za co oni tam biorą kasę skoro nie odpisują? jutro sprawdzę czy odbierają telefon. chyba czas najwyższy poinformować Jarka o tym bałaganie jak poleci kilka stołków to się ogarną.
Niech każdy zainteresowany wyślę maila ten który chce kupić i ten który chce sprzedać. Zobaczymy czy faktycznie i nie odpisują i w jakiej skali a dodatkowo będą dowody jak działają pracownicy.