• MERYTORYCZNIE O AQUATECH - zebrane wszystkie fakty + możliwe scenariusze Autor: meritocracy [89.39.107.*]
    Nie udzielam się na forum bankiera, ale mimo to moje posty już nie raz na tym forum krążyły - także o AQT, bo opisałem całą sytuację i problemy w AQT około miesiąca temu na wykop.pl i wiele osób przeklejało tutaj mój post. Opisywałem wtedy wiele wątków części z Was najpewniej nieznanych jak Sapling, dubairealestate.io, o tym że AQT używa technologii "wyniesionych" z firmy która została zatopiona. Wszystko to można sobie wyszukać po tagu na wykopie, sprawdzić datę i zweryfikować, jakie informacje już wtedy mieliście podawane na tacy i jak pięknie wszystko przewidziałem. W dyskusjach na wykopie z naganiaczami na AQT wypunktowywałem dodatkowo liczne kwestie dodatkowe (wymienię poniżej). Starałem się wtedy edukować Aquatechowy "beton" wierzący w złote góry i oszczędzić ludziom strat - na ogół bezskutecznie, przypuszczam że tak będzie i tym razem.

    Chciałbym merytorycznie i bez emocji zapytać: POD CO TERAZ GRACIE? (odpowiedzi udzielcie proszę po zapoznaniu się z poniższym)

    ** Wszystko poniżej opiera się o informacje jakie udało mi się znaleźć online, dołożyłem starań, aby były rzetelne, ale proszę ich nie brać za fakty i przed podejmowaniem jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych proszę je wszystkie weryfikować samodzielnie, co w każdym przypadku jest możliwe! To nie jest porada inwestycyjna, a ja nie jestem doradcą inwestycyjnym **

    1. Spółka prowadziła kreatywną księgowość. Nie robiła wymaganych przez UoR odpisów na kwoty typu JEDEN MILION PLN wzwyż (np. za należności sporne - sprawy sądowe), nie zgadzał się bilans, zawyżone były wartości inwestycji krótkoterminowych, generalnie w księgach problemów było multum. Najlepiej sprawę opisał Pan Mirosław J. na grupie fb o Warrenie Buffettcie - są wszystkie szczegóły do sprawdzenia, posty sprzed 7 tygodni nadal tam wiszą - można wejść i przeczytać. Grupa była jednak nieprzychylna krytyce tej spółki, bo sam za to zostałem tam zbanowany (jednemu z autorów książki wyraźnie w tamtym okresie spółka "wpadła w oko" i z moimi krytycznymi uwagami było mu najwyraźniej nie po drodze - wielu pewnie wie o kim mowa).

    2. Raport roczny był wstępnie odrzucony, finalnie przyjęty z zastrzeżeniem z powodów opisanych w pkt 1. czyli w ostatnim ZWERYFIKOWANYM raporcie spółka zrobiła 581 tysięcy (!!) w rok, co ciekawe z ksiąg wynika zerowy podatek(?). Kurs przed pierwszym zawieszeniem był oczywiście przepompowany na Covidowej fali (w peaku do 65 zł), bo gra była pod raport i rządowe dofinansowania -> patrz pkt 3. Uwaga: raporty kwartalne nie są weryfikowane i można tam sobie napisać dosłownie wszystko, dlatego ich znaczenie przy obecnych okolicznościach jest zerowe (bo spółka i w roczne - audytowane potrafi cisnąć bajerę).

    3. Zgodnie z wypowiedzią prezesa Babińskiego z dnia 18 września (jest w komunikatach na bankierze) program rządowy dotacji na retencję "Moja Woda" został przez spółkę "przespany", ponieważ nie posiadała wystarczającej płynności/kredytowania - przyznane wprost bez owijania w bawełnę, wystarczy wejść i przeczytać wyjaśnienia zarządu z 18.09.2020. Wynik finansowy będzie (lub "byłby", bo nie wiemy czy dociągnie) zapewne lepszy niż w 2019, jednak zważywszy na ekspresowe tempo zakończenia środków programu "Moja woda" (informacja ogólnodostępna) - środków powtórzmy wydawanych w bardzo krótkim oknie czasowym, korzyść z tego programu MUSIAŁA być w najlepszym razie istotnie ograniczona.

    Dla nieznających całej historii dodaję do tego klasykę z wykopu:

    4. Spółka używa technologii z Saplingu (niezbyt się z tym kryje, wystarczy pobrać folder i logo saplingu przewija się wielokrotnie). Sapling jest spółką akcyjną w upadłości, którą utopił Pan Pawluk - wspólnik Babińskiego w licznych projektach, ale też udziałowiec AQT, który jako jeden z pierwszych (5%+) wysypał się z akcji. Mechanizm jest taki, że SA jest topiona, a technologie i patenty przenoszone do nowego podmiotu, ale przecież spółka może dalej produkować swoje proste zbiorniki na deszczówkę i korzystać z bogatej sieci handlowej, prawda? No nie do końca -> patrz pkt 5.

    5. Umowy handlowe i sieć sprzedaży w AQT jeśli dobrze rozumiem były realizowane przez osobny podmiot: Weridon Sp. z o.o. - oryginalnie twierdzono że w 100% należącą do AQT (ale przecież twierdzono też, że Pani Babińska nie jest żoną prezesa), jednak czytałem wypowiedzi, że w papierach nie miało to pokrycia, bo właśnie rzeczona żona miała być właścicielką. Jeśli AQT nie jest właścicielem spółki, to tak naprawdę nie posiada swojej sieci sprzedaży, bo całość szła przez zewnętrzny podmiot. Jaka wartość zostaje bez patentów i sieci sprzedaży?

    6. Panowie Babiński i Sapluk rezydują już z tego co mówi się za kulisami w Abu Dhabi, gdzie tym razem przez bezpieczne anonimowe krypto tokeny i bez KNFu nad głowa szukają inwestorów chcących ulokować swoje środki w zupełnie anonimowy sposób na zupełnie anonimowym rynku. Co może pójść nie tak? Może w tym też widzicie potencjał? Na forum o tym projekcie Pan Babiński zachwala, że jest wiarygodny bo ma 80% akcji AQT, tak nie sprzedał ani jednej sztuki https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?t=33638&fbclid=IwAR0IWAp892Jw3LenoanLBkm9y5jMyAuhOOvU3CDGu0f5HZQ6w8ezfO-pnAY

    7. O ile samo zbycie całości akcji nie jest przestępstwem, o tyle po działaniach w postaci mnogich wymyślnych ESPI dla podbicia kursu na potrzeby sypania akcjami już tak. Niepojawienie się prezesa na WZA, podstawienie "chłopaczka", kręcenie co do zbycia akcji w rozmowie telefonicznej, wybycie z kraju - to wszystko rokuje fatalnie co do możliwego dalszego rozwoju wydarzeń.

    8. Plan na najbliższe dni to w zasadzie gwarantowane zawieszenie przez KNF (wstępny komunikat o badaniu sprawy był już wydany), jeśli zawieszą akcjonariuszom nie uda się nawet zaksięgować tej "inwestycji" jako straty na 2020. Moja rekomendacja: jak jesteście szaleni i chcecie trzymać papier idąc z nim na dno (nie mi oceniać powody takiej decyzji), to chociaż go sprzedajcie i odkupcie sekundę później, wtedy rozliczycie podatkowo stratę na ten rok (bo już chyba prawie każdy przy tym kursie ma stratę).
    Czy odwieszą i kiedy - nie wiadomo. Spółka nie ma prezesa, ew. ma prezesa ze złymi wobec akcjonariuszy intencjami - nie wiem co gorsze, nie ma też Autoryzowanego Doradcy (opiekuna giełdowego) - wypowiedział umowę ze skutkiem natychmiastowym. Ma za to (w końcu) kompletną radę nadzorczą, w skład której wchodzą m.in. prawnicy od upadłości z "łapanki" zorganizowanej w trakcie zaimprowizowanego walnego. Pan Marcin Wenus prowadzący walne sam mówi wprost, że jego rola się skończyła i nic więcej na temat nie powie. Przed walnym WSZYSCY w radzie zrezygnowali - co wyraźnie wskazuje na nieprawidłowości w AQT, bo członkowie rady odpowiadają za to karnie!

    Wracam do pytania: POD CO TERAZ GRACIE?

    1. Że prezes wróci na białym koniu, wszyscy zapomną co zrobił, KNF szybko odpuści, a kurs poleci na te wasze 100 czy 300 zł które piszecie w pustych postach "JEST INFO"? Przypominam, że prezes jest na was zarobiony około 10 milionów złotych (może ktoś podliczy, z żoną pewnie z 20 milionów, akcji jest trochę ponad milion, sprzedawane po 20-30 zł, wyjściowo "trio" miało około 85% całości akcji) i nie rezyduje obecnie w kraju. Może nie być mu po drodze z dalszym prowadzeniem tego biznesu.

    2. Czy wprost przeciwnie: że prezes nie wróci, ale okaże się że naiwniak z niego i pozostawił ulicy zdrową i świetnie prosperującą spółkę, nie wynosząc z niej patentów ani sieci sprzedaży tak jak to miało miejsce przy Saplingu, a do tego mimo niewykorzystania "Moja woda" i tak raport będzie "petarda"? Polecam przeczytać cały ten akapit i się nie zaśmiać, bo implikujemy tu wyraźnie że Pan Prezes jest niedorozwinięty i zamiast sprzedać tuż przed/po rewelacyjnym raporcie sprzedał akcje na dołku, podbitym nieco po licznych, wyglądających na "puste" ESPI... A jedyną osobą znającą liczby i rozdającą karty jest niestety on, nie wy.

    Zapraszam do merytorycznej dyskusji, razem odkryjemy czy istnieje granica ludzkiej naiwności. Jeśli napisałem cokolwiek co nie jest zgodne z faktami proszę od razu prostować - najlepiej podlinkowując źródło. Proszę też nie podejmować decyzji inwestycyjnych o posty w internecie (w tym powyższy), ale o WŁASNĄ analizę i rzetelną ocenę sytuacji! Proszę osoby szczekające i piszące bezwartościowe posty o nie komentowanie w tym wątku, rozmawiajmy tylko merytorycznie, dziękuję. Krzysztof
  • Re: MERYTORYCZNIE O AQUATECH Autor: matterk [185.238.122.*]
    Dzięki za to podsumowanie. Nikt coś nie kwapi się żeby coś napisać. W mojej ocenie Twój post może stanowić uzasadnienie dla każdego kto chciałby złożyć zawiadomienie o przestępstwie ponieważ wszystkie działania zmierzały finalnie do dokonania oszustwa. Pytania są dwa. Po pierwsze co zrobić z akcjami i tu każdy musi sobie sam radzić. Po drugie co będzie dalej. I tu moim zdaniem dużo zależy od rady nadzorczej i KNF. Nowi właściciele jeżeli powołają nowy zarząd i finalnie wyrzucą tego s .... syna swojej matki, to następnie przegląd całej firmy i przede wszystkim sprawdzenie umów z marketami dla dalszej sprzedaży ewentualnie zawarcie nowych. Następnie patenty oraz szeroko rozumiane porządki w rachunkowości i finansach. Jeżeli będzie mądry zarząd i prezes a sprzedaż będzie prowadzona dalej to będzie ok. Jeżeli jest dramat to dalej spółkę za pomocą nowych umów można wyprowadzić na prostą, tylko to już potrwa znacznie dłużej. Tak czy tak firma raczej na pewno nie padnie, co najwyżej tylko kurs akcji jeszcze spadnie. Ryzyko giełdy.
  • Re: MERYTORYCZNIE O AQUATECH - zebrane wszystkie fakty + możliwe scenari Autor: dantes [213.76.40.*]
    Wszyscy wiemy o tym o czym piszesz. Nikt nie twierdzi, że prezes nie narobił bałaganu. Nie zmienia to faktu, że spółka działa, produkuje i sprzedaje zbiorniki, podpisała umowy itd. Obecny bałagan nie będzie trwał wiecznie. Ewentualne zawieszenie akcji - również. Jaka jest realna wartość akcji Aqt będziemy wiedzieć po kontroli dokumentów i ogłoszeniu wyników za 3Q. Kasandryczne wróżby nie robią na mnie wrażenia. Niejedna spółka wyszła z takich tarapatów. Nic nie jest przesądzone.
  • Re: MERYTORYCZNIE O AQUATECH - zebrane wszystkie fakty + możliwe scenari Autor: sniezix [176.221.120.*]
    "Nie zmienia to faktu, że spółka działa, produkuje i sprzedaje zbiorniki, podpisała umowy itd."
    Czy możesz powiedzieć więcej na ten temat? Bo dodzwonić do spółki się nie da - na stronie www.aqtwater.com jest numer telefonu, próbowałem dzwonić - NIKT NIE ODBIERA. Każdy może to sprawdzić i zobaczyć, że telefon od kilku dni milczy. To poddaje w wątpliwość działanie spółki. Niestety nie byłem w Łomży osobiście, więc nie wiem jak to wygląda na placu. Podpisała umowy, pewnie chodzi o te z ESPI z podmiotem z ZEA, bez Pana Babińskiego tych umów przecież nie będzie.
  • Re: MERYTORYCZNIE O AQUATECH - zebrane wszystkie fakty + możliwe scenari Autor: bankierkris [89.151.33.*]
    Smutne tak się nabic w butelkę. Co jesli firma podniesie sie? Odwiesza ja? Pozdrawiam.PS powinni tych wszystkich co piszą puste teksty wywalać z forum
[x]
AQUATECH -24,65% 0,11 2025-03-24 16:43:41
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.