Kolega ma rację, giełda nie dla ciebie.A tak na poważnie to wielu marcowych dostało szkołę życia.mysleli że giełda to bankomat,wciskasz i wyjmujesz kasę.Pozdrawiam cierpliwych.
Nie wiem jak długo "bawisz" się na giełdzie, ale widzę, że nie znasz znaczenia słowa "inwestowanie". Jeśli oczekujesz natychmiastowych efektów to polecam ofertę któregoś z bukmacherów. Ewentualnie wizyta w kasynie będzie dobrą alternatywą. Forum bankiera to jest specyficzne miejsce, ja wiem, ale od kilku miesięcy obserwuję wszędzie wysyp płaczków i frustratów, którzy wpakowali na górce swoje całe oszczędności i teraz płaczą, że są pod kreską albo że kurs nie rośnie, bo przecież na forum pisali, że będzie rósł... Masakra.
Bo nie przyszlo im do głowy że w dluzszym okresie.Przejada się na jakimś 2 dniowym hiciorze to może docenią stabilizację
Ja mogę zbierać jeszcze trochę