Witam wszystkich... Poszukuję osób które zostały oszukane przez użytkowników Wojciecha Babińskiego i Macieja Pawluka . Wierząc w ich przemowy i komunikaty ESPI, uwierzyłem że Aquatech będzie ciągle rósł. Kupowałem Aquatech po 52 zł... Kupiłem go za pieniądze które miały iść na wymarzone mieszkanie. Wydałem łącznie 230 tys zł... Jestem na ten moment ponad 200 tys w plecy... A teraz do sedna poszukuję osób które dały się naciągnąć tym oszustom tak jak ja. Proszę również o wszelkie informację o nich na pw... Będę szykował pozew zbiorowy, przeciwko tym sku... Proszę o jak największy odzew...im więcej osób dołączy do pozwu tym lepiej...
Spokojnie w radzie nadzorczej siedzi teraz człowiek z INC Ostaszewski. Człowiek z spółki, która ma teraz wolnych 26mln zł. INC funkcjonuje w obszarze inwestycji oraz doradztwa na rynku kapitałowym. Spółka specjalizuje się w pomocy i wsparciu małym i średnim spółkom działającym w różnych sektorach.Jeżeli dorwą się do ksiąg a mogą bo ich człowiek jest teraz w radzie nadzorczej, i jedyny problem jaki w nich znajdą to manipulacje prezesa to mogą próbować przejąc kontrole nad AQT.
oczywiscie moga tak zrobic. ale jesli sytuacja finansowa jest nietega, moga tez zlozyc wniosek o upadlosc spolki i ja przeprowadzic. kontrkaty i aktywa przejmuje je wtedy inna, "zdrowa" spolka. a starej nie trzeba ratowac bo i po co, reputacje i tak ma slabo, a akcjonariusze, coz...
sytuacja jak w dobrym kryminale, ciekaw jestem jak sie rozwinie. Oczywiscie zycze wszystkim jeszcze akcjonariuszom odzyskania pieniedzy, choc sam po drugim zagraniu prezesa pozbylem sie akcji w ciagu 10minut.
Nie wiem czy to prawda czy kolejny troll, bo wielu już to pisało że utopiło po 100, 200, 500k. Całe majątki. Jeśli tak to współczuje, ale co pokierowało tobą by ładować całą kasę w jedną spółkę i to na NC, gdzie są prawie codziennie na spółkach wahania po 30% w tą czy w tą. Mam żelazną zasadę, że w ryzykowne spółki na NC nie pakuje więcej niż 10% kapitału. Oczywiście jak coś wypali to się potem mówi ,,kurde a mogłem więcej", no ale jak coś jednak nie wypali, to jest wtedy mniejszy płacz. Coś za coś. Nie wiem czy faktycznie można dochodzić tego rodzaju ,,szkód"? Jednak inwestując na giełdzie liczysz się z ryzykiem... Też tu trochę straciłem, nie dużo ale jednak.
Prosze pana to jest giełda. Nigdy nie inwestuje sie oszczędności zycia a jesli nawet to podejmuje się to ryzyko. Firma działa a Bagiński odpowie za to co zrobił a nie za szczere chęci i obietnice. Pozdrawiam
Tutaj były fałszowane raporty i jest na to dowód. Nowy zarząd je prostował i sam zarząd występuje o naprawienie szkody wobec byłego prezesa. Tu nie chodzi, że sobie kurs spadł, tylko o to że było fałszerstwo - raporty i info espi - podpisane przez byłego prezesa. I tym naraził mnie i innych akcjonariuszy na stratę.
Ale z nim robi inny koleś.to co ze oni ścinali zyski.teraz to robi inny cygan.romek czy slawek czy inny słupek.rodzina to rodzina.carumy to my przecież zarobimy z nim a że nie???