Dziś na DELKO była dziwna sytuacja. Ktoś postanowił wykorzystać, że nie ma zysku plus 300 proc. Wskaźniki spółki są bardzo dobre i ktoś chcial kupić akcje. Zrobił to na spadkach. Skup szedł słabo i kosztował około 30 zł za akcję, to kupili po 20.
Utrzymywanie DELKO przez cały dzień na dolnych widłach i skup na najniższych poziomach to spore wyzwanie. Skupujący miał odwagę i jeszcze więcej szczęścia. Sytuacja na GWP mu sprzyjała (przekręt z AQT, jazda na INNOGENE i zamieszanie z GENXONEi MEDCAMP), ulica była zafrapowana czym innym. Jutro z rana jeszcze trochę po świruje i puści kurs luzakiem. Do końca sesji będziemy mieli na powrót 30pln, może nawet więcej