Bo ludzie oczekują pieniędzy spadających z nieba zamiast deszczu, nie wiem w czym problem wyniki przyszły które nie są złe, ale najwidoczniej widać jacy tutaj pazerność weszła oczekiwali najprawdopodobniej 200% zysku. Śmiesznie. I Ci naganiacze spadkowi to są najgorsze zakały ludzkości którzy chcą żerować na slabej psychice drugiego. Dokladnie rozwydrzeni ludzi.
Panikarze niż oddają, przynajmniej akcjonariat się oczyści ze śmieci. Jest wzrost nie strata więc szybko odbije i pójdzie na nowe maksima. Cierpliwi zarobią.