W 2017 roku nabyłem prawa poboru Letus Capital w cenie...0,15 zł za sztukę. Akcje (seria C1) zostały przydzielone, dopisane do rachunku, ale nie dopuszczono ich do obrotu giełdowego. Od tego czasu nie mogę nic z nimi zrobić (jak pokazała historia ostatnich tygodni to swego rodzaju szczęście w nieszczęściu). Pytanie brzmi - kto decyduje o terminie ich dopuszczenia do obrotu, spółka czy GPW, u kogo pytać w tej sprawie? Co wpływa na takie opóźnienie w ich dopuszczeniu? Czy istnieje możliwość, że akcje po emisje w ogóle nie zostaną dopuszczone do obrotu? Czy mogę je zbyć poza GPW na podstawie umowy cywilnoprawnej?