moja cierpliwość dobiega końca
Ktoś coś wie kiedy oddadzą nasze pieniądze z zabezpieczenia

Spokojnie, kasa będzie. Też wolałbym częstsze (ale mniejsze) wypłaty. Ale nie mamy innego wyjścia - musimy czekać.

Ważniejsze jest to, że spółka wychodzi na prostą i dostaniemy akcje w ramach układu. Czyli z 4,5 mln które mamy dostać 2,5 mln będzie spłacone jako przejęcie zastawu (i wpłaty przez najbliższe lata), a za pozostałe 2 mln dostaniemy akcje.

dostaniecie nic nie warte akcje. zabezpieczenie się kończy, windykacja leży i kwiczy, kasa przestaje spływać z tych przedawnionych śmieci.

Złość piękności szkodzi kolego, więc nerwy do konserwy. Jeszcze trochę stresu cię czeka w związku z brakiem kasy za obligacje, której już niewiele zobaczysz.

Minął lipiec kasy brak. Informacji brak.
Pan M ponownie został niejakim prezesem Który nic nie może i będzie przejadał z pozostałymi kolegami moja kasę z zabezpieczenia.
Prosiłem o zastanowienie i przelewanie kasy regularnie co miesiąc niestety nikt tego nie respektuje. To w takim razie skoro ja nie mogę to może instytucje do tego powołane mogą. Na początek GPW i KNF. W końcu obligacje były notowane

weź nie mów że jeszcze się łudzisz

Teraz to już będzie permanentny brak kasy.