Akcje notowanej na rynku NewConnect spółki drożały w piorunującym tempie. Dziś tanieją o przeszło 1/4 po tym, jak KNF poinformował, że wspomniany rajd mógł być manipulacją.
We wrześniu akcjonariusze mogli zacierać ręce. Miesiąc ten spółka rozpoczęła z ceną za akcję na poziomie 65 groszy, by 21 września sięgać już 1,74 zł. Zawrotne 167 proc. w trzy tygodnie. A kto wie, czy rajd nie trwałby dalej, do gry włączyła się jednak Komisja Nadzoru Finansowego. Zażądała ona zawieszenia obrotu akcjami spółki z powodu
Link z 2017 roku o Devoran S. A. Ale można dopiero o tym przeczytać po otwarciu. Sam temat i inne straszaki zadziałały, panika ludzi i kurs poszedł w cholere