Przybliżone wyniki sprzedaży mega pozytywne, potwierdził się fakt silnego rozwoju spółki w okresie lockdownu, a kurs dzisiaj roztańczony z tendencją spadkową. O co tu chodzi? Czyżby wzrost sprzedaży nie sprostał oczekiwaniom? Ale przecież kurs jest elegancko nierozbuchany, trzymany na całkiem realnym poziomie...
chyba warto pamiętać że przed spółką dwa najlepsze kwartały roku.. a Q2 zazwyczaj w branży nie jest jakiś super to potwierdza że wynik jest bardzo dobry
2kwartał uważam za bardzo pozytywny. biorąc pod uwage że to był okres największej paniki COVID i siedzenia w domu a nie chodzenia po sklepach spozywczych w tym Żabce. sezonowo to słabszy okres dla e-com. jezeli byli w stanie utrzymac taka dynamike rok do roku to 3 i 4Q bedzie duzo lepszy. poza tym poczekajmy na marze i zyski...
No ale antycypowano dużo lepsze wyniki pod COVID i dlatego teraz jest zawód; nikt się nie zastanawia że do Żabki mało mniej osób chodziło;' ja sam chodziłem do żabek żeby odbierać paczki więc jestem raczej niemile zaskoczony...
przecież to są dobre wyniki, Spółka ciągle uklepuje swoją pozycję, nieoczekujcie że już w tym roku będzie robić 20mln kwartalnie. Ale myślę że w przyszlym roku to jest możliwe aby taki kwartał pokazać wtedy przy obecnej rentowność (chociaż i tak będzie wyższa) to będzie rakieta. Natomiast tak jak kolega napisał drugie półrocze jest lepsze :)