Ty widzisz dane ja widzę co się dzieje w spółce, obroty za maj to 60% tego co w maju 2019, za czerwiec 58% lipiec będzie jeszcze gorszy. Przez 3 miesiące ograniczony czas pracy, spodziewałem się duuużo większej kasy z tarczy
Odlewnik Ty jesteś prezesem spółki, że się tak autorytatywnie wypowiadasz, czy tylko gdybasz, bo tak Ci się wydaje? Akcje sprzedałeś jak się chwaliłeś.
Nie jestem prezesem jestem pracownikiem średniego szczebla. Wielkość sprzedaży jest widoczna nie tylko dla prezesa, akcje owszem sprzedałem, nie ukrywam, że być może odkupię ale dopiero po wynikach za Q2 wtedy jakoś to sobie przeliczę, póki co nie zamierzam inwestować
Jakbyś nie przeliczał wychodzi na to, że na razie nie uda się kupić za tanioszkę. Poza tym chyba nie ma sensu patrzeć na notowania giełdowe spółki w której pracujesz z Twojej perspektywy. Rynek jak widać ma inne zdanie w kilku kwestiach.
no jak, to insider podejmuje najtrafniejsze decyzje bo ma wiecej informacji. My, drobni akcjonariusze mozemy polegac tylko na tym co spolka zakomunikuje, a ta jest dosyc oszczedna w udzielaniu informacji, a te w ostatnim czasie nie sa zbyt dobre (redukcja czasu pracy)
Witam, mnie nawet nie chodzi o cenę akcji tylko o rentowność firmy. W najlepszych dla spółki latach (2017-2018) cena akcji oscylowała w granicach 3-3,50 PLN w czwartym kwartale 2019 nastąpił znaczny spadek zamówień, a cena naszych akcji poleciała do 5 PLN więc tutaj się zgadam - rynek wycenia po swojemu. Ja chętnie kupię te akcje po obecnej cenie jeśli będę widział perspektywy, same coroczne dywidendy dają zysk lepszy niż lokata bankowa, ale żeby je wypłacać trzeba mieć z czego
otóż to, jeśli kolejny kwartał i następne będzie słaby to kurs poleci w dół więcej niż zapowiedziane 25 groszy dywidendy. Już to przerabiałem na IRL, które dawało ~3pln dywidendy rosło pod nią do 20 pln, a po odcięciu i wynikach za 1Q spadło do 14 pln, czyli o 5pln. Tu wg mnie bedzie podobnie, wiec wole poczekac na wyniki, bo co mi po 25 groszach dywidendy jak na kursie strace 1pln.
Już sama rezygnacja z programu akcji dla pracowników firmy za grosze (było chyba 0,75 zł za sztukę) znacznie poprawi wizerunek i potencjał Spółki w oczach inwestorów i potencjalnych nowych inwestorów. Wielokrotnie było to podkreślane w analizach dot. Odlewni. Kupno akcji poniżej 1 zł było z pewnością nie lada gratką, jak można było sprzedać za 4 zł.
Po walnym przekonasz się, że spółka nie zrezygnuje z programu motywacyjnego, a akcji nie można tak od razu sprzedać, karencja trwa 2 lata i wiem, że niewielu pracowników sprzedaje
Jak nie masz akcji to po co się ekscytujesz. Ja inwestuję swoje pieniądze, licząc na wzrost i ew.dywidendę. Gdyby nie poważni inwestorzy, z dużym kapitałem, to kurs by pewnie szorował po dnie. Skoro spółka jest notowana na rynku Publicznym, to znaczy że powinna działać transparentnie i przyciągać inwestorów, a nie ich zniechęcać. Czego tu nie rozumieć. Program motywacyjny w swoim kształcie był wielokrotnie analizowany i oceniany jako czynnik nie działający korzystnie na kurs akcji spółki. Rozumiem, że będąc pracownikiem jest to nie lada gratka móc kupić akcje za taką cenę. Inwestor z zewnątrz, który zapłacił za akcje cenę rynkową ma nieco inne zdanie na ten temat.