lekko licząc po spłacie zadłużenia z tego co mają fizycznie czyli udziałów w spółkach oraz a może i przede wszystkim nieruchomości, fizycznych nieruchomości zostanie im część portowo spedycyjna która lekką ręką jest warta jakieś 200 -300 milionów co najmniej i perspektywiczna. To musi być z tego chleb, trzeba brać póki jest cicho i dają
oczywiście że na tym gniecie jakim jest bananowa zarabia przede wszystkim zarząd ale to nie znaczy że nie można się przyłączyć do zarabiania tylko wystarczy trafić we wlasciwy moment ,być może właśnie na tej spółce To jest ten moment ale mogę się mylić natomiast sporo z tego co widać przemawia jednak za tym że szanse są tutaj spory na zarobek
Tu nie ma drobnicy w ogóle. Była pula dla drobnicy coś koło 80 k (!!) ( po splicie ) - pogrywa tu animator , pewnie fund większościowy, coś jak na spółkach Czarneckiego tyle że tam nie ma nic poza siecią nieprzeniknionych obligacji od obligacji i pozyczek wzajemnych , złych kredytów itp a tu jest sporo majątku fizycznego - po odjęciu C/WK po ostatnim raporcie 0,1 , po odjęciu długów zostaje tou 25 zet na akcję więc jedynym ryzykiem ,żę nie dałoby ię upłynnić walorów ale w dobie zagrożeń i nadpłynnpości na rynku powinno pójśc gładko ze sprzedażą a co wtedy??