Do konca czerwca raczej marazm ale moze te dwa wydarzenia troche rozruszaja towarzystwo na koniec miesiaca... Pozniej raczej dlugo nic az do raportu za 2q. Sezon ogorkowy czas zaczac...
Nie zapominaj od drugiej, teraz już naprawdę dewastującej, fali pandemii. Biznesom i ludziom pokończyły się pieniądze, rządy nie mają wpływów z podatków. Najdalej za miesiąc zacznie się jazda bez trzymanki.
uuuu strasznie apokaliptyczne wizje. Ciezko mi wyobrazic sobie taki scenariusz zwlascza ze, teoretycznie, na druga fale sluzby powinny byc lepiej przygotowane niz na pierwsza. Dlatego drodzy forumowicze, z uwagi na nasze zdrowie i zdrowie bliskich mam nadzieje ze fund sie grubo myli.