Dlaczego ten sk... widłowy nie puszcza kursu? Wystawilem 500 akcji na S, najpierw po 5.85, było tko ok. 6 - nie puścił, potem podwyższylem do 6.10, tam było też tko, nie puścił. Ok, duży minus, ale to już niezgodne z zasadami.
Teraz jednak podwyższylem do 6.80, 20 akcji jest ma kupnie na 7.10 i sk..
też nie puścił! Z jakiej racji i jakim prawem? Chcę powoli redukować tego gniota, ale niezależnie od mojej ceny widłowy nie puszcza ruchu!
Wkurza mnie ten głupi system notowań na jednym fixie. Tydzień trzeba czekać na transakcję. Wielkie brawa dla spółki za doprowadzenie do takiego stanu.
A jeszcze bardziej mnie wkurza ten pajac wpychajacy się do kolejki na sprzedaż. Moje zlecenia stoi od dawna, ostatnio na 6.30, dziś był popyt na kupnie, to dziad wstawił na 6.25 swoje. Już raz mnie tu zrobili w ten sposób, więc postanowiłem przesunąć o 10:55 na 6.20... a dziad siedział przed komputerem i o 10:59 przestawił swoje nizej.
Do przestawiajacego: naucz się kultury i następnym razem ustaw się w kolejce do wychodzenia z gniota.
Przez niego sprzedała mi się tylko część akcji o 11, ale na szczęście ktoś wciągnął później resztę. Udało się wywalić moje kilka tysięcy akcji.
Spółka niedowartosciowana, ale na walorze notowanym w takim trybie siedzieć nie mogę, zwłaszcza, że udało się pchnąć z 20% zysku. Jeszcze raz wielkie brawa dla spółki!
teraz jak małe spółki idą to nie warto sprzedawać, to najtańsza spółka na gieldzie. Zwieksza sie obroty to przesuną na 2fixingi a może na ciągłe i wtedy 20zł to minimum