Jakiś pomysł poco ewentualnie miałaby być emisja? na wkład własny do projektów? I czemu prezes się tak zabezpiecza z posiadaniem władzy w spółce? Trochę słabe są te projekty dotyczące pożyczek po 500 000 dla zarządu, bo niby w jakim celu?
Przydałaby się jakaś umowa/kontrak/etc... Póki co jednak, faza akumulacji przeszła na +/- 3 zł, zamiast 2,50
Jedną z przyczyn budowania silnej pozycji akcjonariusza większościowego, a w tym przypadku jest to Prezes jest przygotowanie się do wejścia inwestora strategicznego, który dokapitalizuje spółkę w zamian za znaczący pakiet akcji, więc stawiam właśnie na takie działanie i nie zdziwię się jak niebawem o tym przeczytamy. Z raportu za 2019 wynika, że pakiet zamówień już jest na tyle duży że wynik finansowy jaki możemy się spodziewać każdego kwartału będzie dodatni. Więc co w takiej sytuacji? Pójść o duży krok dalej, biorąc pod uwagę, że działalność spółki opiera się na dużych inwestycjach, zapotrzebowanie na kapitał pewnie będzie duże, więc trzeba spółkę dokapitalizować.
Jak to wpłynie na kurs akcji? Mamy tu taj ciekawą sytuację, na giełdzie w obrocie jest tylko niewielka część akcji (a dokładniej 1 140 000 szt.), akcje które obecnie będą upubliczniane jeszcze długo nie wejdą do obrotu (nie ma nawet dokumentu informacyjnego) zakładam, że to może zająć to od 6-12 miesięcy zwłaszcza, że zmieniły się przepisy dotyczące dematerializacji akcji. Myślę wiec, że te akcje właśnie będą sprzedane poza giełdą do dużego gracza, może jakiś fundusz? Wcale bym się nie zdziwił.
Cena emisyjna akcje przed giełdą była po 2,5 zł, (pytanie po ile kupowali ją inwestorzy być może wyżej) więc wątpię, żeby teraz chcieli sprzedać je po kilku latach za taką samą cenę, będą je trzymać jak najdłużej, część z tych akcji ma na pewno INC S.A. bo oni ich wprowadzali na giełdę i na pewno swoją część dostali stawiam na serię B lub C może obie, więc tak naprawdę już tam jest fundusz ze "stadem specjalistów". Jeśli taki właśnie obrót przyjmą sprawy, to na chwilę obecną mamy bardzo dobrą okazję do akumulacji i to co "wykręcimy w pół roku to nasze. Jeśli do tego dojdą wyniki z nowych dokapitalizowanych inwestycji to możemy naradę grać wysoko. Pytanie tylko na ile spekulacyjnie a na ile pod wzrosty w dłuższym terminie.
Spółka ma solidne fundamenty (to głównie usługi - z wysoką marżą, recykling - stały dochód, + duże inwestycje) specyfika powoduje że trzeba stawiać na longa, a bieżącymi obrotami na krótko wspinać się po drabinie i budować cenę. W stosunku do pozostałych firm z tej branży mamy jeszcze spory zapas na solidne wzrosty.