Biorąc pod uwagę, jak niewiele CFG raczyło ujawnić na temat swoich udziałów w wydawanych projektach, nie wiemy, czy i kiedy cokolwiek z tego będzie mieć, ani do kiedy developer może się wycofać bez żadnych konsekwencji.
Prezio wspominal ze wspolpraca z tym developerem jest podobno bardzo udana wiec nie dramatyzujmy na zapas. Poza tym, jak narazie wiadomo ze CFG dzieki wydawaniu BA ma dostep do sporego grona graczy, ktory moze zaprocentowac jak wypuszcza swoja gre o gladiatorach. Na dodatek jest to grono graczy z rynku na ktory ciezko ponoc sie wbic, czyli chiny. Moim skromnym zdanie arcymistrzowski roch prezia.