Jakby nie przepuszczali całych zysków na dywidendy... No ale musieli wypłacać żeby przyciągnąć inwestorów i zaciągać kolejne pożyczki - błędne koło. Ciekawe który pierwszy pójdzie z torbami. Cała nadzieja w radach nadzorczych - tam ludzie mają wtyki i może wylobbują państwową pomoc. Będzie śmiesznie jak wszyscy zrzucimy się na to żeby dalej mogli kasować 30% XD
Ja się nie żalę, nie jestem funduszem emerytalnym żeby kupować dla dywidendy... Po prostu zastanawia mnie czy jest tak kiepsko z finansami czy po prostu deweloperzy są na tyle zachłanni aby prosić państwo o wykup ich obligacji. Zrozumiałbym gdyby ucięli pensje w zarządach, zmniejszyli marżę/spuścili z cen itp, nikomu nie jest na rękę ich bankructwo. Ale czasy są takie, że trzeba się dostosować - niech się więc dostosują.
Widzę że kolega jest rozzalony , że dobre firmy wpłacają dywidendy. Przypominam tez że developerzy wplacaja też konkretną kasę do budżetu w postaci podatków. Tę żale że jako obywatele musimy się dokładać to raczej do państwowych molochow, kopalni, do rolnictwa itd.