"Kółka" można robić nie koniecznie w czasie jednej sesji, co jest skrajnie mało prawdopodobne. Day trading jest najkrótszą drogą do strat. Bardziej prawdopodobne jest, że ktoś miał na myśli wykorzystanie trendu bocznego, który może trwać kilka sesji, kilka tygodni lub nawet kilka miesięcy. To jest możliwe, aczkolwiek w długiej perspektywie również nie jest to recepta na zarabianie, bo nigdy nie wiadomo, kiedy taki boczniak się skończy i prędzej czy później poniesiemy stratę. Tego typu handel to domena hazardzistów. Długoterminowy inwestor, tak jak ktoś tu pisał, stosuje raczej strategię "buy&hold", tzn. kupuje jego zdaniem niedoszacowane fundamentalnie spółki i trzyma je w portfelu przez miesiące, lata lub nawet dekady. To oczywiście też niczego nie gwarantuje, ale zdaje się mieć najwięcej sensu.
Dnia 2020-06-21 o godz. 19:59 ~tigran napisał(a): > "Kółka" można robić nie koniecznie w czasie jednej sesji, co jest skrajnie mało prawdopodobne. Day trading jest najkrótszą drogą do strat. Bardziej prawdopodobne jest, że ktoś miał na myśli wykorzystanie trendu bocznego, który może trwać kilka sesji, kilka tygodni lub nawet kilka miesięcy. To jest możliwe, aczkolwiek w długiej perspektywie również nie jest to recepta na zarabianie, bo nigdy nie wiadomo, kiedy taki boczniak się skończy i prędzej czy później poniesiemy stratę. > Tego typu handel to domena hazardzistów. Długoterminowy inwestor, tak jak ktoś tu pisał, stosuje raczej strategię "buy&hold", tzn. kupuje jego zdaniem niedoszacowane fundamentalnie spółki i trzyma je w portfelu przez miesiące, lata lub nawet dekady. To oczywiście też niczego nie gwarantuje, ale zdaje się mieć najwięcej sensu.
podstawa to inwestowanie w trend wzrostowy a brzmi to tak kup spółkę z najlepszego sektora np. gry lub fotawoltaike w najbardziej odpowiednim momencie wykresy tygodniowe mówią co kupić a wykresy dzienne kiedy METODA KAGI pokazuje jak kupować i kiedy sprzedawać Opisane jest to w swiecach japońskich rozdział o KAGI .POLECAM przed inwestowaniem przeczytać psychologie rynkow kapitałowych obecny czas to najlepsza pora na naukę inwestowanie w czasie bessy to początek katastrofy dziwny napływ kapitału na giełdę jest okazją do zarobku ale tylko dla wytrawnych inwestorów powodzenia Michał ps jakupujeitrzymam udalomi się kilkarazykupićloryktóre byłylideramiwzrotówwposzczego roku miałm też wpadke gdy grałem nakredytachwtrzysesje bankrut
""Kółka" można robić nie koniecznie w czasie jednej sesji, co jest skrajnie mało prawdopodobne. Day trading jest najkrótszą drogą do strat. Bardziej prawdopodobne jest, że ktoś miał na myśli wykorzystanie trendu bocznego, który może trwać kilka sesji, kilka tygodni lub nawet kilka miesięcy. To jest możliwe, aczkolwiek w długiej perspektywie również nie jest to recepta na zarabianie, bo nigdy nie wiadomo, kiedy taki boczniak się skończy i prędzej czy później poniesiemy stratę. Tego typu handel to domena hazardzistów. Długoterminowy inwestor, tak jak ktoś tu pisał, stosuje raczej strategię "buy&hold", tzn. kupuje jego zdaniem niedoszacowane fundamentalnie spółki i trzyma je w portfelu przez miesiące, lata lub nawet dekady. To oczywiście też niczego nie gwarantuje, ale zdaje się mieć najwięcej sensu."
I tu się nie zgodzę. Spekulacja krótkoterminowa (bo to prawdziwa nazwa) jest takim samym hazardem jak spekulacja długoterminowa (bo to też prawdziwa nazwa). Każda z nich może być zarówno dobra jak i zła. Wszystko zależy od spekulanta.
Do początkującego:
Jeżeli nie masz dobrej strategi spekulowania i zarządzania portfelem to kup akcje na długi okres. Przy odrobinie szczęścia zrobisz a jak nie to może nie stracisz wszystkiego. Taka rada.