Nie było mnie kilka miesięcy na spółce i zaciekawiło mnie jedno. Jakiś czas temu prezes mówił, że odcięcie od fb nie jest istotne dla spółki i stanowi mały procent jej przychodów, spółka może dobrze funkcjonować i rozwijać się bez dostępu do fb. Teraz znacznie gorsze wyniki tłumaczone są tym, że fb odciął im dostęp... Tak samo z emisją, to albo podniecamy się i promujemy w sieci jak jest dobrze, jak spółka się rozwija, jak już zarabia i rośnie w siłę albo musimy ratować się emisją, bo nie mamy płynności. Czy to jest poważne?
Tak jak pisałem, nie śledziłem spółki przez jakiś czas, a zatrzymałem się na tym, że cały czas akcentowane było to, że zablokowanie fb nie ma znaczenia... jeszcze większa komedia w takim razie.
Z tego co pamiętam to B24 wspominało, że FB nie jest istotnym kanałem pozyskiwania klientów. Co często imo było odbierane jako informacja, że wzmianki z FB nie mają wpływu na pozyskiwanie klientów.