• Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    Bagiński jest niezależnym producentem?


    „A co z Platige Image? Przygotowywało efekty komputerowe?

    Akurat w "Kierunek: Noc" studio nie było zaangażowane, bo zajmowało się wtedy "Wiedźminem". Efekty wizualne powstały w znanym, francuskim studiu Mikros. Wszystkie sceny lotu i sytuacji ukazywanej za oknami były oczywiście zrealizowane cyfrowo. Obecnie chyba nikt, poza Tomem Cruisem, nie kręci zdjęć lotniczych w powietrzu.„
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    https://natemat.pl/307149,kierunek-noc-serial-netflixa-z-polska-w-tle-wywiad-z-tomkiem-baginskim
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Sirty9 [79.184.170.*]
    Pojedźmy kontrowersją. Wiadomo, że Bagins to artysta i chce realizować się w swojej pasji, ale czy taki free lance nie jest działaniem na szkodę spółki?
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Roger [89.64.71.*]
    To niedobrze? Na każdej innej spółce byłaby feta z okazji tego, że współwłaściciel studia ma już chody u giganta pokroju Netflix. Żbikowski gdzieś wspominał, że studio ma zmieniać model z usługowego na usługowo - tantiemowy, więc to się dobrze klei. Widocznie nie mają jeszcze kadry, która będzie obsługiwać większą ilość produkcji. Jeden Tokarz nie da rady zrobić wszystkich projektów (chociaż papiery ma na to chyba najlepsze w Polsce).

  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    Nie wiem czy dobrze. Wychodzi na to że Bagiński robił projekt poza spółką jako prywatna osoba. W informacjach na temat filmu, poza Tomkiem nie ma żadnej informacji o PLI. zyski(z tantiemów) z EP wydają się być poza PLI a pośrednictwo na IP między autorem (Dukaj) a producentem (Baginski) wygląda jak prywatna praktyka Tomka. Będę wdzięczny za zweryfikowanie.
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~fanpli [89.64.78.*]
    hehe, kto jest aż tak niedoinformowany?
    przecież od miesięcy było o tym wiadomo!
    belgowie musieli to realizować i kropka
    netflix ma gł siedzibę europejską w amsterdamie
    i jakieś zobowiązania biznesowe spowodowały, że tam miał powstać film
    bez pli, a spółka z warszawy naprawdę nie musi wszystkiego łapać
    ma co robić
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]


    Czy ktokolwiek z inwestorów ma pojęcie, że montowanie efektów dla kogoś to ochłapy przy pośrednictwie na prawach autorskich?
    Jestem gotowy wyłożyć duże pieniądze jeżeli Platige pośredniczy w znaczący sposób w handlu wartością intelektualną Dukaja i Sapkowskiego. Ale najwyraźniej PLI nie jest stroną, tylko prywatnie Tomasz Bagiński. Jeśli właściciele PLI zarobkują na powyższym segmencie kreatywnym, ale poza PLI to wolałbym to wiedzieć.
    Proszę kogoś poinformowanego o odpowiedź.

    Do "Fanapi":
    Nie obrażaj ludzi. Zadałem proste pytanie. Nie możesz się opanować od epitetów?
    Jeśli możesz , Fanpi to nie odpowiadaj. Nie interesują mnie twoje wypowiedzi.
    Znów będziesz pisał elaboraty o drugorzędnych sprawach

  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Jachu [193.107.8.*]
    Huehue hejhej. To ze widzisz teraz 18 PLN za PLI to znaczy że wszystko jest w cenie...
    Brak wielkiej kasy za Wieśka, dobrze poukładane spółka, robiąca fenomenalne efekty specjalne, kręcenie się wokół światowego giganta typu netflix - wszystko w cenie.
    To jak to mowisz ochłapy, są wycenione przez inwestorów na 15 - 20 PLN.
    Jedyne możliwości, a zarazem jakby nie patrzeć spekulacje, które przyciągają tu nowych inwestorów i ktore mogą wywalić kurs w kosmos, to tylko i wyłącznie wizja że:
    1. Z sezonu na sezon za Wieśka będzie coraz więcej. Albo znacznie więcej niż te 7 baniek
    2. Będą stałym wendorem Netflixa z coraz większą kasą za zlecenia.
    3. Okaże się że mają prawa autorskie do wielkiego hitu typu Wiesiek i zrobią to we współpracy z dużym studiem ( tym razem zgarniajac pulę również za prawa autorskie, lub mieć kawałek tortu w zyskach).
    4. Okaże się że prezes Żbikowski poukładał tak spółkę że wychodzi rok w rok na czysto ponad kilka, kilkanaście, milionów.
    5. Dywidenda
    6. ( Science fiction) przejęcie przez wielkiego gracza typu netflix.
    No i trzeba liczyć przy tym że wszystkie trupy z szafy już wypadły :)
    Jeśli wierzysz w jakąś opcję, kupuj i siedź, bo tanio, jeśli nie, rób kółeczka przed premierą wieśka A po wracaj, albo nie kupuj. No to tyle.
    Pozdrawiam.
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~zxc [83.9.122.*]
    Łączna wartość wynagrodzenia uzyskanego przez Grupę Platige Image z tytułu realizacji BDM w pierwszym i drugim sezonie produkcji serialu wyniesie równowartość 17% przychodów ze sprzedaży Grupy Kapitałowej za rok 2019 (łącznie z wpływami z tytułu przekazania praw umożliwiających wyprodukowanie serialu i praw dotyczących utworów stworzonych w ramach wykonywania Digital Visual Effects Agreement). Współpraca z Netflix w ocenie Spółki niesie również istotne korzyści w zakresie rozwoju studia i perspektyw działalności Emitenta poprzez wejście na nowy rynek produkcji efektów specjalnych VFX na potrzeby graczy globalnych takich jak Netflix.

    To odnośnie tych praw.
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    Dzięki Wam za odpowiedź. I tutaj nadal mam problem ze spółką Platige Films i grupą kapitałową:

    W tytułowym filmie na podstawie opowiadań Dukaja nie ma ani słowa o Platige Films. Nie mówiąc o PLI.
    Wyglada na to że Tomek sprzedał IP Dukaja bezpośrednio do Belgii. W napisach pojawia się Dukaj jako „konsultant” zatem trochę słabo. Ale nie to jest istotne w moim przekonaniu:

    https://www.press.pl/tresc/59252,grupa-platige-image-z-zyskiem-814-tys_-zl-w-trzecim-kwartale

    „17%” mówi już przynajmniej tyle, że montownie VFX plus prawa do filmu to jakieś ~12 mln PLN ale dla kogo?.

    Czy „Grupa Platige” należy do spółki PLI?
    Czy Platige Films należy do PLI a w tym jej dochody i ewentualne ryzyko?

    Jeśli grupa kapitałowa jest nadrzędna\nie zależna od
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    Jeśli grupa kapitałowa jest nadrzędna\nie zależna od PLI to jak to się ma do sytuacji finansowej naszej inwestycji?
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Jachu [5.184.125.*]
    Tak, Platige Films to część Platige image, zyski films to zyski Platige. A Dukaja to Ty zostaw już w spokoju, nie zajmuj sobie tym głowy, bo to temat zupełnie poza PLI.
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    Czemu Dukaj i Bagiński robią film poza Platige Films?
    Tomek ma 10% PLI - nie interesuje go już fabrykacja efektów i rozwój spółki na giełdzie?
    link 
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Wiadereczko [31.60.34.*]
    saint seiya też robi bez Platige. Niech rozwija kariere to przy wiekszych projektach wciągnie Platige do prac.
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Sirty9 [79.184.170.*]
    dalej off topic giełdy... w 2013 powstał artykuł poniższy artykuł
    link autor pisze o 10 tytułach książek, które chciałby zobaczyć w kinie lub jako serial.
    Byłoby super zobaczyć "Pana Lodowego Ogrodu" Grzędowicza zrobionego przez PLI. Odkąd skończyłem czytać tę serię książek marzę o ekranizacji
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~fanpli [89.64.78.*]
    nie czytałem, ale ponoć niezłe, może zrobią animację prozy grzędowicza, kto wie?
    tymczasem zanosi się naprawdę na coś dużego w niedługim czasie i mam nadzieję, że epidemia jeśli już wpłynie negatywnie, to ewentualnie tylko przesunie ten projekt w czasie
    wypowiedź tomka w pb:
    cyt
    ''Mamy ciekawe plany na najbliższy rok. Jest spora szansa na zrobienie bardzo dużego filmu fabularnego, którego tytułu nie chcę jeszcze wymieniać, bo dopiero prowadzimy rozmowy na ten temat. Wydaje mi się jednak, że będziemy to robić pod koniec roku. To naprawdę wielka, światowa produkcja. Obecnie pracujemy nad drugim sezonem „Wiedźmina”. Rozmawiamy z inwestorami na temat produkcji animowanej i też wszystko idzie w dobrym kierunku. Chcemy uniknąć sytuacji, w której sami finansujemy produkcję. Jesteśmy zbyt dojrzali, żeby pakować się w takie rzeczy.

    Brzmi bardzo tajemniczo.

    — Wiem, ale staram się unikać dmuchania balonów, nim wszystko nie zostanie ostatecznie potwierdzone i będziemy mieli to w garści.''
    ps> bagins do tzw złotoustych nie należy, wie co mówi i można mu wierzyć
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Sirty9 [79.184.170.*]
    Co prawda Fatima i Twardowsky 3.14 to dwa różne przypadki, jednak widać, że doświadczenie związane z finansami projektów procentuje. Ponadto współpraca z Netflixem i można śmiało zgodzić się z Baginsem, że firma dojrzała.

    Szkoda, że tyle tajemnic. Nie miałbym nic przeciwko dmuchaniu balonika.

    Dnia 2020-05-05 o godz. 12:51 ~fanpli napisał(a):
    > nie czytałem, ale ponoć niezłe, może zrobią animację prozy grzędowicza, kto wie?
    > tymczasem zanosi się naprawdę na coś dużego w niedługim czasie i mam nadzieję, że epidemia jeśli już wpłynie negatywnie, to ewentualnie tylko przesunie ten projekt w czasie
    > wypowiedź tomka w pb:
    > cyt
    > ''Mamy ciekawe plany na najbliższy rok. Jest spora szansa na zrobienie bardzo dużego filmu fabularnego, którego tytułu nie chcę jeszcze wymieniać, bo dopiero prowadzimy rozmowy na ten temat. Wydajziemy to robić pod koniec roku. To naprawdę wielka, światowa produkcja. Obecnie pracujemy nad drugim sezonem „Wiedźmina”. Rozmawiamy z inwestorami na temat produkcji animowanej i też wszystko idzie w dobrym kierunku. Chcemy uniknąć sytuacji, w której sami finansujemy produkcję. Jesteśmy zbyt dojrzali, żeby pakować się w takie rzeczy.
    >
    > Brzmi bardzo tajemniczo.
    >
    > — Wiem, ale staram się unikać dmuchania balonów, nim wszystko nie zostanie ostatecznie potwierdzone i będziemy mieli to w garści.''
    > ps> bagins do tzw złotoustych nie należy, wie co mówi i można mu wierzyć

  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    A co mnie obchodzi widzimisię Bagińskiego. Co to jest za biznes, w którym prowadzi się działalność na boczku, konkurencyjną do swojej spółki?


  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Cinek [83.21.53.*]
    W tym wklejonym fragmencie wywiadu, mówi ewidentnie o PLI, a nie o swoich prywatnych planach na biznes. Przydałoby się jakieś oficjalne info o nowych dużych zleceniach na IV kwartał. O wyniki za I i II kwartał się nie obawiam, będą bardzo dobre. Pytanie jak III i IV wyjdzie z przesunietym wiedzminem, brakuje wlasnie takiej wisienki na torcie pod koniec roku co by zapewniło podobne zyski jak w 2019 mimo kryzysu w wielu branżach.
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    Mnie bardziej interesuje jaki udział w spółce "Platige Films" ma Platige Image. Ile takich spółek córek z niewiadomym udziałem w zyskach jest pod tym emitentem?

  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~fanpli [89.64.78.*]
    hehe, co za wyedukowani inwestorzy łał!
    jakie mądre pytania zadają:
    cyt
    ''Mnie bardziej interesuje jaki udział w spółce "Platige Films" ma Platige Image. Ile takich spółek córek z niewiadomym udziałem w zyskach jest pod tym emitentem?''
    huehue, nie mogę się doczekać ciebie w akcjonaroacie platige, choć...przyznam, że leniwy jesteś i sam sobie nic nie poszukasz
    ale, proszę:
    http://inwestor.platige.com/spolka/
    w platige films matka ma 100%
    poniżej dla tych co nie czytali wklejam, bo w pb dostęp jest zamknięty:

    cyt
    ''ŁUKASZ OSTRUSZKA
    opublikowano: wczoraj, 09-03-2020, 22:00
    Dobrzy specjaliści zawsze są mile widziani, ale myślę, że oni znają nasz adres. Nie mogę jednak powiedzieć, że planujemy zwiększenie zatrudnienia. Znowu bym coś zdradził — mówi Tomasz Bagiński, dyrektor kreatywny Platige Image. „Pulsowi Biznesu” opowiada o doświadczeniach zebranych podczas kręcenia „Wiedźmina” dla Netfliksa i planach na najbliższy rok

    Łukasz Ostruszka: Którą scenę z serialu lubi pan najbardziej?

    Tomasz Bagiński — pochodzący z Białegostoku rysownik, animator i reżyser. W 2002 r. nominowany do Oscara za krótkometrażowy film animowany „Katedra”. Obecnie dyrektor kreatywny warszawskiego studia Platige Image, który wykonywał część efektów wizualnych do serialu „Wiedźmin” wyprodukowanego przez serwis Netflix.Zobacz więcej
    Tomasz Bagiński — pochodzący z Białegostoku rysownik, animator i reżyser. W 2002 r. nominowany do Oscara za krótkometrażowy film animowany „Katedra”. Obecnie dyrektor kreatywny warszawskiego studia Platige Image, który wykonywał część efektów wizualnych do serialu „Wiedźmin” wyprodukowanego przez serwis Netflix.
    Fot. ARC

    Tomasz Bagiński: Byłem na planie niemal codziennie od listopada 2018 r. do maja 2019 r., więc lubię wiele scen i w jakiś sposób otwierają mi one w głowie wspomnienia. Bardzo dobrze wspominam kręcenie scen ze Strzygą. Nie jestem jednak w stanie wybrać z ośmiu godzin serialu kilku fragmentów, które lubię najbardziej. To tak nie działa, bo jestem za blisko niego. Nie wierzę zresztą w mierzenie „fajności”. Unikam też porównań z innymi serialami czy filmami. Tak nie działa mój mózg.

    Czy w scenę ze Strzygą pana studio włożyło najwięcej pracy?

    — Musiałbym o to spytać ludzi w firmie, bo nie byłem aż tak blisko, jeśli chodzi o kwestie czysto produkcyjne. Platige zrobił dużą część efektów do serialu, ale poza naszą firmą zaangażowane były jeszcze cztery inne: One of Us, Cinesite, Framestore i Nviz, więc sceny były rozrzucone między różne studia. Mogę powiedzieć, że w Platige było robione bardzo dużo magii.

    Współpraca z Netfliksem to chyba duży skok w rozwoju studia? Kolejny etap, po którym wszystko pójdzie mocno do przodu?

    — Zdecydowanie jest to skok. Jedną kwestią jest jakość, i to jest działka, w której od wielu lat pokazywaliśmy, na co nas stać. Mamy doświadczenie, świetnych ludzi, szerokie portfolio i uznaną markę. Drugą kwestią jest organizacja produkcji, postprodukcji, raportowanie całego procesu, cały niewidoczny, ale bardzo rozbudowany mechanizm stosowany w przypadku produkcji z dużą liczbą efektów wizualnych. To taki silnik produkcyjny, który jest bardzo ważny w przypadku konieczności przygotowania setek czy tysięcy scen z efektami, gdy jest na to zaledwie kilka miesięcy. W tym zakresie nabyliśmy potężne know-how. Wejście w taki system jest niemożliwe dla małego studia, które wchodzi na rynek. Platige musiał przejść kilka audytów, które potwierdziły, że będziemy w stanie sobie z tym wszystkim poradzić. Cieszę się, że przeszliśmy ten etap, bo to był taki szklany sufit, od którego wiele firm się odbija. Nie jesteśmy już małą manufakturą, gdzie kilkoro utalentowanych grafików sobie coś składa. Na tym poziomie wszystko musi być ustrukturyzowane i uporządkowane.

    Jak udało się zdobyć kontrakt na „Wiedźmina”?

    — Nie mogę oczywiście ujawniać szczegółów całego procesu. Dogadaliśmy się z Andrzejem Sapkowskim, który posiada prawa do marki. Przekonaliśmy go, że można nam zaufać jako partnerowi. Później przyszły lata pukania od drzwi do drzwi. Szukaliśmy kogoś chętnego do zrealizowania pomysłu. Taki proces trwa z reguły kilka lat i polega na tym, że przygotowujesię kolejne wersje projektu, coraz bardziej atrakcyjne dla potencjalnych kupców. W przypadku „Wiedźmina” pochłonęło to naprawdę sporo lat. Od pierwszych rozmów z Andrzejem do zrealizowania serialu minęło prawie 10 lat, a z Netfliksem spotkaliśmy się na pierwszych rozmowach dwa lata temu. Na początku miał to być film. Nie wystarczy przyjść z ciekawą marką. Najważniejsza jest opowieść i ludzie, których się wokół pomysłu zbierze. Silnych marek na rynku jest wbrew pozorom sporo.

    Co było później? Na czym polegała pana codzienna praca jako producenta kreatywnego?

    — To jest rzeczywiście trudne do jednozdaniowego opisu. Rola jest specyficzna, bo bez producentów kreatywnych nic się w serialu nie zadzieje, ale właściwie do końca nie wiadomo, co oni robią. Bywają takie dni, kiedy przez 90 proc. czasu tylko patrzę na ekran i sprawdzam, czy wszystko idzie zgodnie z planem. Właściwie dopóki nic złego się nie dzieje, to producent kreatywny nie ma zbyt wiele roboty. Cała machina się toczy — reżyserzy robią swoje, pozostałe ekipy również. Zawsze jest jednak te 10 proc. czasu, gdy okazuje się, że reżyser albo historia zaczyna odjeżdżać od głównej koncepcji, czyli wizji tego, czym ma być serial. Dyskutujemy do znudzenia nad tym, jak ma wyglądać dana scena, i trzeba podjąć decyzję. Na poziomie strategicznym to producenci decydują o wszystkim i zajmują się wszystkim. W filmie pełnometrażowym to reżyser nad wszystkim czuwa, natomiast w serialach spoczywa to na barkach producentów. Innymi słowy — Lauren Schmidt Hissrich jako showrunner serialu była generałem, a ja jakimś pułkownikiem czy kimś takim.

    Puls Biznesu po godzinach
    Newsletter, który pozwoli odpocząć od codziennych newsów. Sylwetki ludzi biznesu, trendy, reportaże i podcasty
    ZAPISZ MNIE
    Pierwszy sezon został przyjęty bardzo dobrze. Zaplanowany jest drugi, ale czy będą kolejne?

    — O takie rzeczy trzeba pytać na korytarzach Netfliksa. Na razie pracujemy nad drugim sezonem. To jest oficjalna, podana publicznie informacja.

    Jakie możliwości dalszego rozwoju ma Platige Image?

    — Mamy ciekawe plany na najbliższy rok. Jest spora szansa na zrobienie bardzo dużego filmu fabularnego, którego tytułu nie chcę jeszcze wymieniać, bo dopiero prowadzimy rozmowy na ten temat. Wydaje mi się jednak, że będziemy to robić pod koniec roku. To naprawdę wielka, światowa produkcja. Obecnie pracujemy nad drugim sezonem „Wiedźmina”. Rozmawiamy z inwestorami na temat produkcji animowanej i też wszystko idzie w dobrym kierunku. Chcemy uniknąć sytuacji, w której sami finansujemy produkcję. Jesteśmy zbyt dojrzali, żeby pakować się w takie rzeczy.

    Brzmi bardzo tajemniczo.

    — Wiem, ale staram się unikać dmuchania balonów, nim wszystko nie zostanie ostatecznie potwierdzone i będziemy mieli to w garści.

    Rozumiem, że „Wiedźmin” otwiera kolejne drzwi.

    — Oczywiście, że otwiera. Przejście wszystkich „niewidzialnych etapów”, audytów produkcyjnych i postprodukcyjnych to dowód na to, że potrafimy w Polsce robić coś na światowym poziomie. Dokonaliśmy jako kraj skoku rozwojowego, ale w świadomości wielu ludzi z branży ciągle jesteśmy jakimś zacofanym wschodnim krajem. Przyjeżdżają do Warszawy i nagle widzą, że Warszawa wygląda jak Berlin. Ciągle jeszcze walczymy jednak ze stereotypami. Zawsze jestem dobrej myśli i sądzę, że będziemy robić fajne rzeczy.

    Nadal robicie zlecenia z branży gier i reklamy?

    — Z branżą gier współpracujemy w szerokim zakresie, z reklamową już trochę mniej, ale w obu przypadkach jesteśmy na stabilnym terenie i po prostu kontynuujemy rozwój.

    Ile osób macie na pokładzie?

    — Dokładnie nie powiem, bo w ostatnim roku byłem na planie. Myślę, że około 200-250.

    Ale dobrzy specjaliści nadal mogą wysyłać CV?

    — Dobrzy specjaliści zawsze są mile widziani, ale myślę, że oni znają nas adres. Nie mogę jednak powiedzieć, że planujemy zwiększenie zatrudnienia. Znowu bym coś zdradził.

    Czyli jest coś na rzeczy…

    Być może…''
    https://www.pb.pl/staram-sie-unikac-dmuchania-balonow-984529
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~HueHue [84.17.36.*]
    Fanpi - dziękuje za wyjaśnienie struktury PLI. To wyjaśnia sporo co do EP.

    Wracając do Dukaja. Jeśli Platige Films prowadzi działalność polegającą na produkcji filmów, czyli pośredniczy między autorem opowiadania a produkcją filmu to jak "Kierunek Noc" może być wykoanne w tym samym zakresie nie łamiąc oświadczenia o nie działaniu na konkurencyjnym dla Platige Image polu?
    Pytam o to, ponieważ Pan Bagiński jest od początku istotnym członkiem spółki kreatywnej.
    Chętnie zainwestuje w Platige, ale warto wiedzieć, że wartości intelektualne nie są wyprowadzane na zewnątrz, a tak dla mnie wygląda współpraca Dukaj-Bagiński.
    Bagiński moim zdaniem nie powinien wykonywać tego typu produkcji samodzielnie, ponieważ to jest strata dla Platige Films, czyli dla Platige Images S.A.
    Bardzo proszę o weryfikację. Chciałbym się mylić.


    Poniżej opis
    http://inwestor.platige.com/wp-content/uploads/2012/10/Informacje_Dotycz%C4%85ce_pana_Tomasza_Bagi%C5%84skiego.pdf

    g) informację, czy dana osoba prowadzi działalność, która jest konkurencyjna w stosunku do działalności emitenta, oraz czy jest wspólnikiem konkurencyjnej spółki cywilnej lub osobowej albo członkiem organu spółki kapitałowej, lub członkiem organu jakiejkolwiek konkurencyjnej osoby prawnej
    Pan Tomasz Bagiński nie prowadzi działalności, która jest konkurencyjna w stosunku do działalności emitenta, ani też nie jest wspólnikiem konkurencyjnej spółki cywilnej lub osobowej albo członkiem organu spółki kapitałowej, lub członkiem organu żadnej konkurencyjnej osoby prawnej. 
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~fanpli [89.64.78.*]
    pan bagiński nie prowadzi działalności konkurencyjnej do pli
    jest po prostu artystą i czasem robi projekty, na które pli nie ma terminów a może i ochoty?
    a, może po prostu producent stawia takie to a takie wymagania i tomek gdzieś tam uczestniczy
    ale, nie doszukiwałbym się drugiego dna z uwagi na to, że jest to trzeci główny akcjonariusz i ma ponad 8% akcji pli
    zależy mu, może najbardziej ze wszystkich na budowaniu wartości i marki grupy platige, tego mogę być pewien
    bdm pli z netflixem z 2017 r mówił o reżyserowaniu jednego odc wieśka, ale do tego nie doszło, potem pojawił się komunikat, że jeśli dojdzie do tego, to odrębna umowa to zafiksują
    ale, platige to nr jeden
    hehe, chyba dla każdego akcjonariusza
    każdy chciałby aby pli łapało wszystko co się pojawi, ale tak naprawdę oni mają poukładany biznes i zdywersyfikowane przychody, których w ub roku już ponad 60% pochodziło ze świata!
    ps> huehue>>> jeśli chcesz zainwestować w pli polecam ci mój temat ''szansa czy zagrożenie?'' tam bardziej fundamentalnie przedstawiam spółkę i widzę szansę jaką obecne czasy mogą stanowić dla tej spółki

  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~zxc [83.9.157.*]
    A może czas na "Kierunek: Północ" ?

    Tak na rozluźnienie atmosfery : D
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~mietówki [89.64.1.*]
    Wygląda na to że sypacz się skończył. Dosyć łatwo te podskoki ostatnimi czasy wychodza...
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Rado [5.173.120.*]
    Pan Sikora robi zakupy?
  • Re: Kierunek Noc bez udziału Platige Autor: ~Roger [89.64.73.*]
    Może ktoś coś wie?

    ..albo może nowy prezes po prostu dobrze rokuje i ludzie zaczęli wierzyć w sukces firmy?
[x]
PLATIGE -1,32% 11,20 2025-10-10 16:46:31
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.