Trochę o analizie technicznej po dzisiejszych spadkach. Najważniejsze: kurs jest jeszcze w kanale wzrostowym. Pokazała się obrona kursu w przedziale 15.25-15.70. Dobrze, że jakaś obrona była , uff... Korekta zrealizowała Fibo 38,2% od dołka z dnia apokalipsy - to jest do przyjęcia. Na godzinnym mamy młot i potem szpulkę - młot zatrzymał spadki, szpulka to niezdecydowanie. Na dziennym jest nieciekawie. Sytuacja na rynku znów nie pozwala kursowi przebić tej psychologicznej ceny 20zł. Szkoda, bo kurs się pałuje z tym już drugi raz po długiej konsolidacji, teraz znów nie wiadomo jak będzie. Jak jutro nie utrzyma kanału to będzie ciężko. Słowa otuchy: to ma szanse rosnąć, bo gaming ładnie się zachowywał a tu są perspektywy. Na panikę siusiumajtków nic nie poradzę. Po raz kolejny zacząłem się cieszyć wzrostami, bo ostatnio zjadało ładnie a tu znów walło. Jak utrzyma się w kanale to jest potencjał do wzrostów, jak nie utrzymie to dokupujemy taniej - do trzech razy sztuka :) Jak to mawiał mój kumpel, który lata przesiedział w więzieniu - najważniejsze w życiu to mieć cele :)
Po "Coronie" pojawila sie zwala na ropie i wszystko znowu sie wysypalo, jeszcze moze pojawic sie kilka takichglobalnych kwiatkow po drodze i zadne AT tutaj nie pomoze.
Trzeba przeczekac dziwne czasy i tyle w temacie...