Cel 50 groszy i kilka lat konsolidacji. Spółka kolego po pierwsze musi być modna a Galvo takie nie jest. Pies z kulawą noga tu nie zagląda. Choćby mieli 100mln w kasie to nic to nie da. Niektóre spółki gamingowe nawet 50k w kasie nie mają a sprzedają ludziom marzenia po bardzo wysokim kursie. I tam się zarabia. I tam się nie traci czasu jak tu jarajac się transakcjami plotek rzędu 3-5k PLN. Po drugie Galvo słabo sprzedaje wizerunek swego biznesu na rynku. Mało informacji ze spółki poza danymi finansowymi. Nic nie wiadomo o kierunku rozwoju strategii kluczowych umowach. Ogólnie mało transparentnie.
Podam Ci przykład spółki na której kilku akcjonariuszy od lat jara się wynikami, wartością majątku itd. Mianowicie chodzi mi o Atlas Estates. Tam też ciągle piszą od lat ile to spolka ma w kasie i w majątku. I nic z tego dla akcjonariuszy. Zero. Kiszenie kursu niemiłosierne jak i tutaj. Dlatego ja już dziś wiem że na takich papierach się nie zarabia a można tylko wdupic jak coś pójdzie nie tak.
AtlasEst to tania spółka ale to rynek nieruchomości który nie jest z gumy i jest kilka różnic między Atlas a Galvo
Atlas wycena 50 mln Galvo 2,8 mln zł czyli blisko 20 razy mniej Atlas zobowiązania krótko i długoterminowe560 mln zł Galvo 4 mln zł czyli 140 razy mniej
Ja na Galvo przy 70gr potrzeba 300 osób po 5 tys akcji czyli pakiety po 3,5 tys zł tak na Atlas potrzeba 7 razy więcej czyli 2100 osób które kupią pakiet 5 tys akcji
dodatkowo Wielu patrzy przy Galvo na zysk netto a nie zwraca uwagi na wynik EBIDA który wynosi 1,35 mln zł czyli 2 razy EBITDA daje obecną wycenę
Takie małe spółki prędzej czy później przykuwają uwagę inwestorów
Też bym chciał by spadło ale mam przeczucie że promocja się kończy chyba, że przyjdzie kryzys a wtedy będzie można taniej dobrac dlatego każdy czeka a może ktoś wymięknie i odda i próbuje kupić więcej akcji bez podbijania kursu