Zamiast dać przekaz, że ma pomysł na biznes w dzisiejszym wyjątkowym czasie, a po cichu upominać się o swoje od Państwa. W TVN płacze że on musi zamknąć zakład i oczekuje na jałomużne. To jak ma się tutaj coś pozytywnego dziać.
Skoro nie ma oczekiwanej ilości zamówień , były pogłoski o redukcjach etatów a trafiła się okazja do ugrania " jałmużny" to pomśleli czemu nie skorzystać. Wcześniejsze zamknięcie fabryki w Suwałkach oraz spadki kursu jasno określają sytuację która niestety się w najbliższym czasie nie poprawi. Postawa Pana Formanowicza trochę żenująca.
Forte kreuje się na odpowiedzialnego pracodawcę i wydaje komunikat, że decyzja Zarządu o okresowym wstrzymaniu produkcji podyktowana jest troską o bezpieczeństwo i zdrowie pracowników Spółki, partnerów biznesowych i kontrahentów oraz ograniczeniami wynikającymi z regulacji rządów poszczególnych państw w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa COVID-19 nie wspominając o tm, że ze względu na duży spadek sprzedaży swoich produktów do odbiorców zagranicznych, którzy kupują 90 % produkcji, Forte po prostu było zmuszone wstrzymać produkcję w swoich zakładach. Takie zagranie wizerunkowe podobne do Orlenu, który to twierdzi, że znacznie obniżył ceny paliw nie wspominając o tym, że ceny obniżył rynek a nie Orlen ponieważ ceny ropy spadły na giełdach światowych.
Dodatkowo dodam , że część pracowników oraz osób z działu utrzymania ruchu w fabryce w Ostrowi Mazowieckiej pracuje wciąż normalnie. Więc z tym biciem piany o trosce o załogę to kpina prezesa/zarządu z pracowników i inwestorów.
Cieszyć się trzeba na miejscu pracowników, że albo robią to co do tej pory, pewnie z mniejszą intensywnością,
albo wykonują prace zastępcze, dzięki temu będą mieli zapłacone pełne wynagrodzenie za marzec !!!!!!!
A co będzie dalej to zobaczymy, kolorowo nie będzie.