Nie ma co kupować od tego mistrza. Jakbym był na kupnie to bym kompletnie odpuścił i niech sprzedaje po 0,2 jak mu tak zależy. No chyba, że sam gra ze sobą na maksymalne zbicie kursu.
To drugie jest możliwe bo stwarza jakby ścianę od góry i za chwilę stawia na popyt tyle samo niżej. Jak sam z sobą handluje to szkoda, że KNF nie jest prawdziwym KNFem.
On nic nie zrobi. Akcjonariuszy i cenę akcji ma w ...................... głębokim poważaniu. Tylko mógł nie wyciągać ręki po ich pieniądze 13 lat temu. Jak traktuje się firmę jak swoją to nie robi się takich numerów.