Dnia 2020-01-21 o godz. 14:37 ~groźny_kamilek napisał(a): > Inwestorzy o tygodniowym horyzoncie inwestycyjnym opuszczają nas, oddając swoje pakiety po 150 akcji.
A jeszcze wczoraj spekuła pisała "spółka warta 40-80pln:)))
Jeszcze jakby ta świeca na koniec zabieliła się, to byłoby pięknie. Ale i tak układ świec o pozytywnym wydźwięku. Jeżeli po drodze nic się nieprzewidzianego na rynkach nie wydarzy, to w piątek powinniśmy mieć nowe tegoroczne maksima.
krzysiu i ekipa.... ale wy naiwni jestescie i do tego naganiacie uważając, ze tacy merytoryczni jesteście ...krzycząc tu i tam jaki to cudowny, zapomniany papier.
Tym samy niczym nie różnicie sie od typka co pisze, ze kto tego nie kupił to zycie przegrał....
tyle ze wam wolno bo siedzicie tu rok lub wiecej.. trchę pokory! i szacunku nawet do tych co 150 akcji kupili rekiny gpw!
poproszę hipokryci!
mnie nie interesuje kto ile ma akcji, za to strasznie bawi, że nagle w ciągu tygodnia ładują się wszyscy na raz rysując na wykresie pionowe kreski i myśląc, że to OZE...
Ładują się, bo spółka niedoszacowana z potencjałem na wzrosty i wysoką dywidendą. Wycena patrząc na inne spółki powinna wynosic koło 50 zł za akcję. Jednak rynek rządzi się swoimi prawami więc również i wycena akcji może spaść, lecz to raczej mało prawdopodobny a nawet jeśli to i tak utracony kapitał odzyska się za pomocą dywidendy.
Nie mam szacunku do takich akcjonariuszy, bo pchają się w papiery nie mając pojęcia o przedmiocie działalności spółki. Niestety dopuszcza ich do obrotu obecny system giełdy. Z nostalgią wspominam czasy, kiedy po fixingu transakcje odbywały się pakietami. Musiałeś mieć określoną liczbę akcji danego papieru i dopiero wtedy była szansa uczestniczenia w notowaniach na żywo. To eliminowało sytuacje, że ktoś z kapitałem tysiąca złotych zmieniał wycenę spółki o kilka procent.
Dnia 2020-01-23 o godz. 09:40 ~groźny_kamilek napisał(a): > Nie mam szacunku do takich akcjonariuszy, bo pchają się w papiery nie mając pojęcia o przedmiocie działalności spółki. Niestety dopuszcza ich do obrotu obecny system giełdy. Z nostalgią wspominam czasy, kiedy po fixingu transakcje odbywały się pakietami. Musiałeś mieć określoną liczbę akcji danego papieru i dopiero wtedy była szansa uczestniczenia w notowaniach na żywo. To eliminowało sytuacje, że ktoś z kapitałem tysiąca złotych zmieniał wycenę spółki o kilka procent.
Taka sytuacja miała miejsce(dogrywki) w 1993rWyglądaże jesteś "starym " wyjadaczem:))
Powiem tak. Swoje zdążyłem stracić, zanim zmądrzałem. Na szczęście te lata poświęciłem na edukację i zupełnie inaczej podchodzę do inwestowania. Ale dobrze mnie rozgryzłeś, w moim PESEL pierwsza cyfra to "7". :-)
Dnia 2020-01-23 o godz. 11:13 ~groźny_kamilek napisał(a): > Powiem tak. Swoje zdążyłem stracić, zanim zmądrzałem. Na szczęście te lata poświęciłem na edukację i zupełnie inaczej podchodzę do inwestowania. Ale dobrze mnie rozgryzłeś, w moim PESEL pierwsza cyfra to "7". :-) >
No to jesteś młodzieniaszkiem(wiekowo)/Moja cyfra w peselu to "5" i jestem na GPW od 1990r/Pozdrawiam weterana:))
Miło mi spotkać inwestora z konkretnym stażem :-) Moje pierwsze zakupione akcje to spółka ZASADA. Nie pamiętam dokładnie, ale to był chyba rok 1997 albo 1998. W dalszej rodzinie mam kogoś, kto był szczęśliwym posiadaczem akcji Banku Śląskiego i miał już rachunek w momencie, kiedy przebiły 6 milionów złotych. Jak jesteś na giełdzie od 1990 to wiesz, na czym polegał ten pierwszy przekręt na GPW ;-) Pozdrawiam serdecznie.
Dnia 2020-01-23 o godz. 11:13 ~groźny_kamilek napisał(a): > Powiem tak. Swoje zdążyłem stracić, zanim zmądrzałem. Na szczęście te lata poświęciłem na edukację i zupełnie inaczej podchodzę do inwestowania. Ale dobrze mnie rozgryzłeś, w moim PESEL pierwsza cyfra to "7". :-) >
Tak sobie czytam ,i powinienem zazdrościć tej 7 ki w peselu.:) Jak już zdążyłeś zbankrutować na GPW lob coś podobnego ,to zyski pewne, albo lekcja nieodrobiona. Tutaj bezpieczna przystań.
Zawsze tak jest ale spółka jest w trendzie wzrostowym i niedoinwestowana zobacz c/z i technicznie dzisiaj miały być spadki za chwilę ruszy w górę do 35-40 zł przy tych wynikach i dywidendach teraz i na przyszłe lata
A czy Pan Krzysiek wie, że energia wiatrowa ma odpowiadać za 55% produkcji energi do 2030 na Litwie a do 2050 za 65%? Nawet brak dopłat ze strony rządu Litwy do wiatraków, które wcale nie są tak wysokie nie zaburzą sytuacji spółki przy takim popycie.
Konsolidacja do końca lutego, bo wtedy wyniki. Tak powinno być bez spekulantów :) Po wynikach i tak będzie wzrost o jakieś 20-30%. Wyniki już po 3 kwartałach są lepsze niż po całym poprzednim roku.