Albo desperatem ,żeby nie trzymać ,biorąc pod uwagę porządną dwucyfrową dywidendę w tym i prawdopodobieństwo graniczące z pewnością w następnych latach .
Dnia 2020-01-16 o godz. 09:27 ~dario napisał(a): > aby po zainkasowaniu czterech dywidend, dalej trzymać perełkę.
Wręcz przeciwnie. Najgorzej jest z przetrzymaniem przez pierwszy rok-dwa lata .Sam kombinowałem ze sprzedażą przed dywidendą i odkupieniem po Mii się udało, bo zamiast wziąć 6 zł z dwóch dywidend odkupiłem raz 7zł a w następnym roku 4 zł taniej. Głupio się wtedy czułem modląc się by jakiś spekulant z TFI spuścił kurs niżej. Następne 3 dywidendy już wziąłem a za 4 m-ce będzie kolejna. Jak na GPW cena nie wzrośnie do poziomu powyżej 10-krotności dywidendy ,to nawet przez myśl mi nie przemknie by sprzedać. Szczególnie teraz gdy po kilku latach odpływu kapitału z GPW kilku mld zł rocznie z powodu suwaka, ruszyły zakupy przez PPK. Jak co roku gdy inne firmy będą zastanawiać się co wpisać w formularzach rocznych na koniec maja, to my już w lutym będziemy mieli prawdziwe wyniki , a w połowie maja takie zyski jakie ogłoszą będą już zaksięgowane na naszych kontach.
Dnia 2020-01-16 o godz. 11:03 glos_rozsadku napisał(a): > Nie łudźcie się, żadne nowe OFE tego nie kupi. To jest maleństwo.
Ofe może nie, choć w 2020 r tez muszą dokupić akcji w związku z podniesionymi limitami .Za to PPK mogą a nawet powinny. W końcu IRL jest spółką notowana od 7 lat, wypłaciła 7 dywidend a za 4 miesiące będzie ósma. Typowa spółka do inwestowania długoterminowego. IRL po 3 kw ma ok.60 mln zł zysku i przychody>1 mld zł. Porównaj sobie z CDR i kto jest mały :)
Dnia 2020-01-16 o godz. 12:10 ~aneste napisał(a): > To by dawało rentowność rzędu 6%. A fakt faktem jak przeglądam pse stronę to import idzie do nas, z Litwy codziennie 600-700 M
Idzie teraz 485 mwh ,Lit-Pol ma przepustowość 500 Mwh,więc 600 nie mają jak..Na Litgrid eu. masz przepływy.
Przy naszej energetyce wydaje mi się że długi czas będziemy importować z Litwy prąd, w szczególności przedsiębiorcy, szkoda tylko że infrastruktura nie pozwala na większy przesył... Co najmniej tak mi się wydaje
Jedną z głównych przyczyn jest fakt, ze ruski nie musza kupować certyfikatów co2 i sprzedajac energię do bałtów i do nas, obniżają nam tzw emisyjność. Paradoksalnie
Dnia 2020-01-16 o godz. 13:02 ~Krzysiek napisał(a): > Jedną z głównych przyczyn jest fakt, ze ruski nie musza kupować certyfikatów co2 i sprzedajac energię do bałtów i do nas, obniżają nam tzw emisyjność. Paradoksalnie
Nie tylko certyfikaty .Mają też mnóstwo tanich surowców energetycznych i technologię atomowa. Zawsze będą konkurencyjni.