Panowie, może warto wspólnie pomyśleć i zapytać zarząd w trybie odpowiednich przepisów o to co nas niepokoi (odpisy, zastaw KOWR). Zgrupowalibyśmy się razem ? Napiszcie kto jest za na poszkodowani.akcjonariusze@gmail.com . Może coś ciekawego wymyślimy razem
To może najpierw wyartykułować/nawet w tym wątku/ ze 3 proste pytania i wtedy zebrać podpisy/głosy/akcje?
Moja propozycja;
1Co oznacza dla spółki przejęcie zastawu przez KOWR?
Wydawać by się mogło ze akcji z jabłkami się nie da zepsuć ale im się to genialnie udało. Szacunek dla zarządzających. Niskooprocentowany kredyt, duży popyt na koncentrat wraz z jego rosnącymi cenami. Gratuluje
Dokładnie... :)
Ale jest teraz i dziś - jak formalnie zgłosić możemy te pytania, aby chociaż sam fakt ich zadania był w papierach gdzieś odnotowany? Teoretycznie w takim układzie własnościowym niewiele można zarządowi zrobić, ale jest instytucja działań na szkoda spółki, czy akcjonariuszy i to jakaś ścieżka jest
No właśnie- nie wiemy i dlatego pytamy. Taka kwestia, w przypadku spółki notowanej na giełdzie powinna byc jawna, bo zagraża inwestorom, którzy jej nie znają i promuje takich, którzy to wiedzą
Panowie to może stworzymy jakieś porozumienie drobnych i podejmiemy stosowne działania ? Kto chętny napiszcie do mnie na poszkodowani.akcjonariusze@gmail.com
Fajnie gdybyście podawali zbliżona liczbę akcji, tak aby oszacować ile nas jest