to zastanawiające, od dłuższego czasu jak tylko pojawia się coś powyżej 1,7 to ktoś sypie, czy ktoś wychodzi, bo jednak nikt z dużych nie zmniejsza zaangażowania, a nawet FF coraz mniejszy, nie wiem czy ktoś wywala większą ilość, czy to rodzaj pilnowania kursu
A może zwyczajnie brak zaufania do spółeczki jak do każdej innej na naszym bazarku. Przez wiele lat drobny akcjonariusz nie miał ani grosza z zysków firmy. Raz spółka wypłaciła i od razu wielkie nadzieje w akcjonariacie na kontynuację polityki i nawet wzrosty dywidendy. Niby czemu, bo zyski są? Wiele firm ma zyski a drobni nie mają z tego nic albo ochłap. Taka polityka każe być ostrożnym, sprzedawać górkę, kupować dołek i jakoś ciułać nie licząc na łaskę głównych akcjonariuszy.
Niski ff zniechęca do kupowania nowych a kurs trzymają być może pod kątem wezwania, swojego lub obcego gdyż zgodnie z prawemcena cena na wezwaniu nie może być niższa od średniej ceny rynkowej z okresu 6 miesięcy poprzedzających ogłoszenie wezwania. Jeżeli będzie za nisko to ktoś "nieprosto" może spróbować wyczyścić drobnych zniecheconych a jeżeli za wysoko to obecni akcjonariusze wydadzą za dużo ogłaszając wezwanie więc... może czekają na dogodny moment np. spowolnienia a w między czasie trzymają kurs na optymalnym dla siebie poziomie. Może...
Przecież to przerzucanie z w9rka do worka. Nikt prawie juz nie ma akcji do sprzedania tutaj. Mecza w miejscu,bo zal pokazac im prawdziwa wartosc spolki .... nawet byc moze ten 1% w rekach malutkich jest dla nich wazny. Tu idzoe o przejecie kury znoszacej zlote jajka
Fundamenty sobie, technika sobie. Tyle w temacie. Technika każe wziąć na wstrzymanie. Co mi po zyskach skoro nie wiem ile (czy?) coś będę z nich miał. Ogłoszenie konkretnej polityki dywidendowej pomogło by kursowi ale trudniej było by odbierać.
Ostatnio przedłużająca się cisza... Żadnego NWZA, żadnych pomruków głównych akcjonariuszy, wreszcie żadnego wezwania...Może coś wisi w powietrzu...?...
Tu nie ma popytu. Kupujący czają się niżej żeby okazyjnie dokupic. Zagrożeń tu nie ma, sypaczowi kiedyś skończy się papier, chyba ze to forma pilnowania kursu, to dosc dlugo juz trwa. Wezwanie panów S. było po 1,45 wiec ostatecznie tam będzie mega wsparcie, jeśli wynik będzie ponad 30 mln to szanse nikłe. Czekać- spółka dla inwestorów , nie spekulantów.
Zauważ dziadek ze tak jest gdy z S nie lykają . Jak tylko Ski są zgarnie to podaż nagle znika. Przypadek? Dla bardziej rozgarnietych tak się wlasnie zbiera papier.
w nowym tygodniu(wczoraj) zrealizowało mi się zlecenie K po 1,62 o którym pisałem wyżej....nie sądziłem,że są jeszcze desperaci skłonni sprzedać tak tanio :)