Benefit Systems – spółka była jedną z mocniejszych podczas sesji z ubiegłego piątku. Powodem była publikacja raportu sprzedażowego za czwarty kwartał minionego roku. Przekazane dane pozytywie zaskoczyły analityków, gdyż wyniki przewyższały prognozy. Spółka miała na koniec czwartego kwartału 1,453 mln aktywnych kart sportowych wobec 1,194 mln kart rok wcześniej. Oznacza to, że w trakcie ostatnich 12 miesięcy liczba kart wzrosła w Polsce o 147,6 tysiąca sztuk, a za granicą o 11,6 tysiąca czyli o 50%, a w Polsce o około 15%.
Wcześniej spółka pokazała wyniki za trzeci kwartał, w którym zysk netto spadł wprawdzie o 3,5% aczkolwiek i tak był sporo wyższy niż prognozy analityków. Przychody w tym czasie wzrosły o niemal 28%. Dodatkowo, spółka przyjęła także politykę dywidendową, w której zakłada...

link 

do końca stycznia może się utrzyma, w lutym poleci w dół z uwagi na karę z UOKiK.
Dodatkowo wzrost kart do zeszłego roku był podawany na rynek wyłącznie PL, z suplementem dot. rynku zagranicznego - a teraz o dziwo jest podawany łącznie z rynkiem zagranicznym.

Spoko, temat wzrostów już zakończony ...
Jak nie otocznie makro to chociaż właściciel wspomoże :)

Wzrosty są tutaj nieuniknione - biznes się dopiero rozpędza za granicą :-)
Niedowarki były na poziomach 500-600, Ci mądrzejsi kupowali ile się da i w ciągu pół roku prawie 100% zrobili :-)
Na tym polega giełda - CI , którzy potrafią mądrze wycenić działalność spółki będą zarabiać. Ci, którzy dają się zastraszyć jakimiś nieznacznymi tematami typu UOKIK czy fatalna konkurencja - koło takich wzrostów przejdą bokiem.
Kapitał lubi odważnych i przygotowanych i vice versa :-))