Moim zdaniem jest panika i warto kupić. Nie namawiam ale ja tak zrobię. Zresztą połowy kapitału nie sprzedałem i wirtualne zyski mocno zeżarło na szczęście te realne są na koncie.
Pip. ze mnie szczerze mówiąc. Wiedziałem, że z JSW to celowe zagranie i zamiast wczoraj o 17 załadować do wora to czekałem na dziś. Ale nic to! Jest dobrze. Co odkupiłem to moje. A sam pisałem wszystkim, że kupować na zjazdach.
Ropczyce jeszcze w letargu.