Osobiście nastawiłem się na jeden scenariusz i prawie całkowicie (kapitałem) się zaangażowałem w Swissmed. Teraz jednak gdy cena wzrosła aż czterokrotnie w stosunku do moich zakupów przychodzą różne myśli. Pesymistyczne i optymistyczne. Pesymistyczny to jeden: Luxmed się wycofuje i cena akcji spada. Przy zaangażowaniu Luxmedu w działalność szpitala i ścisłą współpracę wydaje się małoprawdopodobny, ale jednak możliwy. Optymistyczne to Luxmed kupuje akcje od głównego akcjonariusza i Zarządu i ogłasza wezwanie. Pytanie po jakiej cenie? Czy jest już ustalona? Jest jeszcze co najmniej jedna możliwość. Pojawia się jeszcze jeden albo dwóch chętnych na przejęcie. Np. PZU, Medicover lub ktoś inny. Co zrobi Pan Hangartner? Rynek się konsoliduje. Pomału robi się ciekawie.
Cena akcji jest cały czas atrakcyjna, więc warto kupować. Co będzie jutro, tego nie wie nikt. Hangartner za darmo nie odda i tylko to jest pewne. Trzeba mieć, jak to mówią, tytanowe jaja (ja mam............….tak myślę) !!!!!!!!!!!!!!!!!???????????????
Globalworth przejmie 2 biurowce w Polsce, które są jeszcze w budowie za około 800 mln zł. Przyjęcie Swissmetu w wezwaniu nawet po 10 zł za akcję to tylko około 60 mln zł.
A mi się wydaje, że wejdzie jakiś prywatny inwestor z początkiem roku rozrachunkowego i w końcu zacznie się rozbudowa szpitala, bo to płacenie rok w rok 50 tys za dzierzawe terenu jest co najmniej bez sensu.
Dzierżawią inną działkę, nie tę na której jest szpital. Fakt jest bardzo duża i jest miejsce nawet na drugi taki szpital. Dzirżawiona działka jest pod projekt (wraz z władzami Gdańska) domu opieki. Do tego jest osobna spółka. Projekt pewnie upłynnią, ale sprzedając spółkę.