Czy mając hipotetycznie 14% akcji spółki X mogę sprzedać danego dnia akcje, odkupić tyle samo i powtarzać to miesiącami aż wygeneruję sobie strate pozwalającą na optymalizacje podatkową zysku ze sprzedaży akcji spółki Y na której zarobiłem 500 tys? Jednocześnie nie musiałbym wtedy podawać żadnych komunikatów bo przy każdorazowym zakończeniu sesji akcji miałbym tyle samo?
Oczywiście.Każdy członek zarządu czy RN lub wiekszościowy udziałowiec nie ma obowiązku raportować ruchu na rachunku jeśli na koniec sesji stan posiadania się nie zmieni. Piszę o tym od paru tygodni.Tutaj ktoś wykręca sobie piękną stratę.Sam też ją zrobiłem
moim zdaniem, a nie koniecznie muszę mieć racje - to wydaje mi się że wedle prawa mają spore pole do popisu gdyż z tego co znalazłem to :
"Akcjonariusz jest obowiązany niezwłocznie zawiadomić Komisję Nadzoru Finansowego oraz emitenta jeżeli: a) osiągnął lub przekroczył 5%, 10%, 15%, 20%, 25%, 33%, 33 1/3%, 50%, 75% albo 90% ogólnej liczby głosów w spółce publicznej albo b) posiadał co najmniej 5%, 10%, 15%, 20%, 25%, 33%, 33 1/3%, 50%, 75% albo 90% ogólnej liczby głosów w tej spółce, a w wyniku zmniejszenia tego udziału osiągnął odpowiednio 5%, 10%, 15%, 20%, 25%, 33%, 33 1/3%, 50%, 75% albo 90% lub mniej ogólnej liczby głosów;"
TIG ma 9,67 (jak podaje Bankier" głosów na walnym, więc ma pole popisu od 5,01 % do 9,99% w którym nie musi przekazywać żadnych informacji, dlatego utrzymuje się poniżej 10% bo po przekroczeniu musiałby raportować o każdej zmianie o 2 %
po drugie jeśli ktoś robi tu optymalizację podatkową to niestety ten "kibel" potrwałby jeszcze dość długo - w moim przedziale czasowym wieczność:
"Tak więc akcje, na których inwestor poniósł stratę, a które mają posłużyć do obniżenia podatku, muszą zostać sprzedane najpóźniej na trzeciej sesji giełdowej przed końcem roku."
tak czy siak ..dla mnie jest to gra pomiędzy słupkami tej samej bramki ..w jakim celu ?? pewnie czas pokaże ..ale jest to ewidentne zbijanie kursu, a nie pozbywanie się akcji ..moim zdaniem oczywiście ..:)
Wcale nie musieliby utrzymać kursu nisko aż do końca roku, przecież jak już zrobią straty tyle ile potrzebują to im ryba co będzie z kursem bo akcji nie sprzedadzą w tym roku. Mogą nawet dozbierać niżej i sprzedać w przyszłym.
tyż możliwe ..:) :) ważne aby sprzedali to co kupili drogo do tych 3 sesji przed końcem roku ... tyle ze chyba powinno im zależeć aby odkupić blisko ceny sprzedaży .. chociaż my i tak tego nie rozstrzygniemy jaki plan mają
Ghost chyba się jeszcze nie rozbudziłeś. Jeśli chcą mieć strate nie muszą odkupować akcji drogo w tym roku. Wystarczy że sprzedadzą je po 17 zł i odkupią po 17 zł i strata już jest i akcje spowrotem też. Póki co wygląda na to że niedługo będą dopłacać do każdej akcji :)
no przeca tak napisałem ..chyba :) :) wszystko co sprzedadzą do trzech sesji przed końcem roku zakwalifikują jako stratę jeśli kupowali drożnej i tak jak piszesz mogą odkupić tego samego dnia po tyle samo :) :)
A może to ja źle przeczytałem , chyba rzeczywiście jest poprawnie napisane. Zrozumiałem że ważne żeby sprzedali drogo akcje przed końcem roku :P Teraz mamy kolejną dobrą wiadomość T-bulla wybrali do Google Startup Accelelator ale przez to info pewnie też polecimy do dołu :)
hhhmmm.. robi sie ciekawie na wskaźnikach .. do tego wolumen wzrasta nam trzecia sesje z rzędu a dołek tfuuu..tfuuuu nie został na tę chwile pogłębiony
W końcu te wszystkie fantastyczne informacje znajdą swoje odzwierciedlenie w kursie. Tu jest tak napięta cieciwa że już niewiele brakuje. Nie znam drugiej spółki na której tyle pozytywnych informacji nie powoduje nawet drgniecia kursu. Jak tylko stażysta zrealizuje swój plan to już nic tego nie zatrzyma. Także cierpliwości:)
jutro nie mogę obserwować kursu wiec ty KOLEŚ od sterowania kursem (czytaj rzeźnik) :) :) bez numerów z wybiciem proszę bo nic nadal nie dokupowałem :) :) :)