to totalna porażka.......... spełniają się niestety moje przypuszczenia, o których co jakiś czas piszę od około 2 lat, że będzie chciał przejąć spółkę za przysłowiowy psi grosz. Teraz jest niemal pewne, że będzie wezwanie i wycofanie spółki z giełdy (z niemieckiej giełdy już został zdjęty kilka miesięcy temu)....... wystarczy popatrzeć na notowania, wszystko pod kontrolą, a kurs sterowany przy całkowitej bierności pozostałych akcjonariuszy (co nie jest dziwne). Ktoś rozpisał się ostatnio, że nie odda spółki w wezwaniu, bo nie oddał innej spółki, a dziś bierze 20% dywidendy........no i fajnie tylko tu może być przymusowe wezwanie i zabiorą akcje każdemu........ po cenie wezwania. (patrz barlinek) A wartość spółki to dużo mniej niż firma zarobiła w ostatnich 2 latach......... a c/wk 0,14 ....... Takie złodziejstwo głównego akcjonariusza jest możliwe tylko na polskiej bananówie ...... wprowadzasz akcje po 27 zł, a po kilku latach wyprowadzasz z giełdy za 10% wartości ........ czysty zysk (ok. 1000%) gdzie tak jest?........ i nikt się tym nie interesuje......... a kto na tym traci? naiwny polski akcjonariusz........ Drobnica nie ma szans, nie ma też pomocy państwa, a powinny być jakieś mechanizmy zabezpieczające przed takimi praktykami.......
Przede wszystkim przepisy GPW są chore od lat. Wystarczy, że cena wezwania to średnia z 6 miesięcy a przecież na naszej bananowej bessa trwa już prawie 3 lata. Nie problem przez 6 miesięcy zaniżyć kurs! Powinni zmienić przepisy na przynajmniej 5 lat i wtedy może nie było by tyle złodziejstwa.