Nie ma chętnych za bardzo na tą spółkę. Stąd szansa dla miernot. W ogóle to jakiś bezsens jest zatrudniać ludzi z zewnątrz. Czy naprawdę z ponad tysięcznej załogu nie można awansować wyróżniającego się lidera średniego szczebla.
Poczekajmy na pierwsze decyzje.
Jeżeli będą rewolucyjne i pachną firmę do przodu to będzie idealny znak.
Niewątpliwie Bogdan ma trudne zadanie dowodzić taką firmą.
Jeżeli ma być pionkiem to smutne bo firma ma potencjał np w bankowości.