Spoko, dzieki za link,
Wyglada ze:
a) prezes ma wszystko pod kontrola w zakresie ktory jemu podlega
b) Marek Goracukru NIE podlega pod prezesa i miedzy wierszami - odzyskiwanie konta czy dostepu do API bedzie dluga droga przez meke (jesli w ogole kiedys to nastapi). Moze nie byc, ale raczej nie ma sie co spodziewac ze jutro to zadziala.
Mysle ze spokojnie mozna sie przygotowac na czesciowy spadek liczby klientow i szukanie stabilnosci gdzies ponizej aktualnej wyceny.
1) przed końcem września wszystko się wyjaśni i do narzędzia wrócą dane analityczne z FB/insta; KNF klepnie prospekt a ceny akcji szybko wrócą na poprzedni poziom lub wyżej
2) do końca września nic się nie wyjaśni, a wtedy możliwe scenariusze: a) klienci zaczną składać reklamacje i dostana rabaty czyli ARPU spadnie czyli przychód spadnie b) klienci nie zadowolą sie samym rabatem i poprostu odejda (churn w gore, przychody w dół) c) KNF będzie opóźniał decyzję dopuszcającą spółkę na GPW dop czasu aż nie wyjaśni się sytuacja z FB/Insta c) klienci nawet nie zauważą że zniknął fb z wyników analiz internetu podobnie zresztą jak KNF który radośnie i bez opóźnień zaakceptuje prospekt i dopuści spółkę do notowań na GPW
zastanówmy się teraz nad prawdopodobieństwem poszczególnych scenariuszy (lub ich mutacji)... w scenariusz 1 to chyba nawet sam prezes Sadowski nie wierzy, podobnie jak wszyscy ci którzy przechodzili proces wyjaśniania czegokolwiek z FB...
to oznacza że przechodzimy do scenariusza 2... pytanie jak silnie wierzycie w scenariusz 2c - bo ja jakoś nieszczególnie :) - >5-10% szansy?? myślę że pozostałe 90-95% to szansa na spełnienie się jednego lub może nawet kilku scenariuszy 2a,2b 2c łacznie :/
jeżeli jeszcze uda się pozytywnie z FB wszystko zakończyć przed datą publikacji wyników to efekt dla kursu nie bedzie dramatyczny ale jeśli do czasu publikacji za 3q nic nie wyjaśnią to niechciałbym być wówczas akcjonariuszem tej firmy (aczkolwiek jak ktoś wierzy w to że kiedyś w końcu dogadają się z FB to moment po publikacji kiepskich wyników za 3q powinien być dobrym momentem do rozpoczęcia zakupów)
cóż - jak dla mnie to przyszłość jest jedną wielką niewiadomą (jak zawsze) ale jednak rac hunek prawdopodobieństwa wydaje się wskazywać na to że przynajm,niej część akcji powinno się sprzedać (jeśli ktoś już miał) natomiast jeśli ktoś do tej pory nie miał to powinien za mały kawałek wolnej gotówki chyba kupować (ale nie za całość) no bo jednak niewielka ale jakaś szansa na to że kurs już istotnie nie spadnie jest...jako że ja akcje miałem (i to niestety sporo) to już przygotowałem się na uśrednianie po prawdopodobnych spadkach (czyli sprzedałem część akcji :/... część a nie wszystkie - czyli jednak nadal wierze że kiedyś wszystko ułóżą z fb ... oby tak się stało i to lepiej prędzej niż później ;)