Nowy szef Komisji Nadzoru Finansowego Jacek Jastrzębski zrezygnował z używania zakupionych wcześniej limuzyn i jeździ specjalnie dla niego wypożyczonym samochodem marki bmw, którego wartość to ok. 600 tys. zł - podaje w sobotę "Fakt".
Z ustaleń dziennika wynika też, że za wynajem wartego ok. 600 tys. zł bmw M5, KNF płaci miesięcznie ok. 10 tys. zł.