"Onico, notowany na rynku NewConnect dostawca paliw, od kilku tygodni walczy o życie. Zaczęło się od tego, że po zaskakująco słabych wynikach i zastrzeżeniach audytora kilka banków: mBank, BNP Suisse i ING Bank Śląski, a później także Alior — wstrzymało finansowanie spółki. To poruszyło lawinę: obligatariusze zażądali wykupienia wartych kilkanaście milionów złotych obligacji, z firmy odeszło paru ważnych menedżerów i konieczne stało się złożenie wniosku o upadłość (warunkowego)."

"Ewentualne dołączenie Onico do grupy będzie zatem oznaczało wejście Enerisu w kolejny obszar biznesowy. Kłopotem dla nowego inwestora może być to, że dotychczasowi klienci Onico — firma do końca półrocza dostarczała paliwo m.in. do sieci stacji Moya należących do firmy Anwim — zdążyli już znaleźć sobie nowych dostawców."

"To niejedyny problem Onico. Oprócz klientów i kontraktów ogromną wartością firmy byli traderzy, ale wedle informacji z rynku w obawie o przyszłość firmy zaczęli poszukiwania nowego pracodawcy. W opinii menedżerów z branży paliw ten odpływ odbiorców oraz kluczowych pracowników spowoduje, że firmie trudno będzie odbudować wcześniejszą pozycję. "

"Nie udało nam się ustalić ceny, jaką Eneris miałby zapłacić za przejęcie, ale biorąc pod uwagę sytuację spółki można zakładać, że nie będzie wysoka. We wtorek kurs Onico na NewConnect spadł o prawie 30 proc., do poziomu 5,85 zł. Najniżej akcje spółki były 2 sierpnia, kiedy to na zamknięciu notowań płacono za nie zaledwie 3 zł. "

Źródło: https://www.pb.pl/eneris-rzuci-onico-kolo-ratunkowe-967995

Nowy inwestor w Onico (czy będzie to Eneris, czy jakiś inny, a może ten zrezygnuje jak poprzednicy [przyrzeczona umowa sprzedaży akcji jeszcze niezawarta]) wchodzi na pogorzelisko. Spółka straciła praktycznie wszystko co cenne - traderów i odbiorców. Żaden bank raczej nie udzieli jej finansowania. Prawdopodobnie lepiej byłoby założyć teraz nową podobną firmę, niż ratować tą.

I jeszcze jedno - cały czas ktoś tutaj wyskakuje z hasłem, że należy kupować plotki, a sprzedawać fakty. Jeżeli tak, to w poniedziałek będzie wyprzedaż akcji - kupowanie akcji po plotkach już było (po publikacji PB), teraz będzie sprzedaż.

Troche ci sie pokićkało kupuje się plotki o kupnie firmy przez eneris a sprzedaż będzie jak sie okaże że rzeczywiście firme przejeli.
No ale już się przyzwyczailem przez tydzień że piszesz zawsze inaczej od reszty...
Co do traderow i klientów nie martw się przy tak duzej grupie jak Eneris odbiorcy sami sie pojawią, zawsze ściąga tam gdzie jest pozytywna energia . A poza tym wziales pod uwagę że moga liczyć przy kupnie na aktywa trwałe typu dzialki i budynki inżynierskie bo są w dobrych lokalizacjach i wtedy to ma sens.

"Troche ci sie pokićkało kupuje się plotki o kupnie firmy przez eneris a sprzedaż będzie jak sie okaże że rzeczywiście firme przejeli."

Przecież to właśnie napisałem. Inwestorzy kupowali akcje po plotce opublikowanej w Pulsie Biznesu 13 sierpnia, a będą (prawdopodobnie) sprzedawać teraz, kiedy do zarządu wszedł człowiek Enerisu (czyli rozpoczeło się przejęcie).

"Co do traderow i klientów nie martw się przy tak duzej grupie jak Eneris odbiorcy sami sie pojawią, zawsze ściąga tam gdzie jest pozytywna energia"

Myślenie życzeniowe.

"A poza tym wziales pod uwagę że moga liczyć przy kupnie na aktywa trwałe typu dzialki i budynki inżynierskie bo są w dobrych lokalizacjach i wtedy to ma sens."

Prawdopodobnie wszystko zastawione na rzecz banków i innych wierzycieli. Podobnie jak zapasy paliwa, z których ING już przejął (na własność) disela za 90 mln.

Obecnosc ludzi z eneris w zarzadzie to jeszcze nie przejecie interesu a raczej kontrola spółki przed zawarciem ww umowy, co do kredytów i aktywów, jeśli juz inwestor zdecyduje sie wziac firme pod swoje skrzydła raczej nie bedzie szukał pomocy w bankach pod nazwą onico bo po co by tam wchodzil jako inwestor ? Zeby isc do banku i powiedziec :
Witam jestem z eneris biore na onico ten sam kredyt co ost. ? Wątpię w taka sytuacje. Caly artykuł opiera sie na plotkach ,a oficjalny komunikat o rzeczywistym przejeciu udziałów bedzie potwierdzeniem tego stanu rzeczy wiec nie podpalaj inwestor w dalszym ciagu do sprzedazy bo nic takiego sie jeszcze nie stalo a jak wiemy cena jest atrakcyjna ze wzgledu na gleboki dolek i niska podaz akcji.