Po dzisiejszym komunikacje myśle, że kurs spółki trochę odetchnie - z rana spodziewam się szybkiego podejścia pod 1.15 czyli ceny ofertowej gdzie Tesa chce skupić Elementala od niecierpliwych.

Ten ruch zdecydowanie powinien ograniczyć presje podażowa którą mieliśmy w ostatnim czasie.

Następnie pojawi się pytanie co dalej?

Z technicznego punktu widzenia wyjście z poziomu 0.9 zl do 1.15 zl będzie fajnym sygnałem pro wzrostowym natomiast pojawia się pytanie jak zachowają się głównie inwestorzy instytucjonalni, czy będą się chcieli pozbyć akcji tak żeby Jarski zgromadził większość i potencjalnie wycofał Elemental z giełdy w ramach przymusowego wykupy?

Czy może jednak instytucjonalni też zobaczą potencjał w Elementalu i nie oddadzą za 1.15 - co daje kapitalizacje 190 mln a spółka generuje po 25 mln zysku netto rocznie (wczesnej nawet 50 mln rocznie)

Innymi słowy zyski netto wygenerowane w ostatnich 5 latach to blisko 180 mln zł - jeśli Jarski tak wierzy w spółkę i inny oddadzą mu akcje po tych pieniądzach to może szybko się stać multi milionerem kosztem mniejszościowych..

Co do komunikacji z rynkiem itp tez się zgadzam ale może dokładnie o to chodzi żeby zniechęcić wszystkich do spółki biorąc pod uwagę powyższe?

presja podazowa to byla tylko wylacznie ze strony EFF. by zbic kurs. w poniedzialek bedzie wezwanie ze strony NN