poza rafalkiem nikt tu nic nie zwojował. Odszedł 2 lata temu, bawi się w swoje "prokekty", a próchnika nie ma. Na co Wy liczycie? Syndyk sprzeda co ma do sprzedania , zaspokoją wierzycieli na tyle na ile się da i piach.
Nie , bo sprzedającym jest syndyk . To syndyk inkasuje 17,4 na spłatę długów a nie shd. Co ma shd do dogadywania z syndykiem? Chyba nie specjalnie rozumiesz co piszesz.
Dnia 2020-02-25 o godz. 16:30 ~Ola napisał(a): > o czym Wy piszecie - przeciez to niemozliwe....
na PRC przez 10 lat. widziałem już wszystko co Teoretycznie niemożliwe.. .. a jednak jak się niem jeszcze handlowało to ktoś skupował ten "upadek" ... naiwny rynek ???