1. Dlaczego banki zaczęły wypowiadać kredyty? Jeszcze w maju dostali nowy kredyt z aliora, a pod koniec lipca już wszystkie banki zgodnie kredyty wypowiedziały.
2. Dlaczego w czerwcu wszystkie stare szczury uciekły z okrętu, a na ich miejsce weszła ekipa nowych szczurków?
3. Dlaczego wszystko dzieje się w takim tempie, zwykle spółki upadają miesiącami, a nawet latami - walczą, przeciągają, tną koszty. Tutaj w kilka tygodni poszli do piachu.
4. Patrząc na kurs coś się wydarzyło w połowie kwietnia, co takiego? Owszem, od 2 lat był trend spadkowy, ale było to uzasadnione otoczeniem rynkowym, w 2 kwartale coś się jednak załamało.
5. Dlaczego nie ma żadnej rozsądnej komunikacji z rynkiem? Wszystkie informacje są suche i zdawkowe, dlaczego zarząd nie informuje rynku o obecnej sytuacji.
6. Czy istnieje/istniał jakiś konflikt zarząd/RN vs akcjonariusze większościowi? Na ostatnim walnym wielu nie otrzymało absolutorium.
7. Kto i dlaczego zażądał wsześniejszego wykupu obligacji w czerwcu?
A nie jest tak że Pan Turczyn nie jest już właścicielem pakietu większościowego czyli ok.40%? Przecież gdyby miał ten pakiet to by Go tak łatwo nie odwołali. Do tego Pani Turczyn zostaje tylko na 3 miesiące żeby zdać firmę. Może właścicielem pakietu Pana Turczyna jest nowy inwestor czego jeszcze nie wiemy za chwile sie dowiemy bo jak inaczej wytłumaczyć możliwość lokowania już swoich ludzi? Jak to jest że wieczorem upadłość a za 20 godzin nowy prezes? Coś tu będzie. I nie naganiam że od razu super ale podatek chyba czegoś dobrego.
Naganiaczy duzo co sie obkupili i strach w oczach zeby czasem nie stracic dlatego sie pocą na forum spolka jest bez kasy i tyle jedymie spekulacyjnie mozna kupic sprzedac i wiac