Na ich stronie wraz z opisem zdiecia."Zaludniaja" i "zamaszynowuja" nowe hale. Wyposazanie linii produkcyjnej ..brzmi to troche jak gdyby mieli produkowac stal...tymczasem smie domniemywac ,ze bedzie to najnowoczesniejsza " fabryka" w PL.
Nie napisałem 500+ Skala produkcji wzrośnie o rząd wielkości. Zysk procentowo trochę spadnie, to wychodzi wielokrotność zysku. Ale ile? 3X czy 5X, to czysty hazard.
Stary numer: Vigo publikuje na LinkedIn art.dotyczacy nowego zastosowania detektorow w diagnostyce raka prostaty
(jeszcze nie czytalem) a kolesie (papierem i tak nikt z ulicy nie handluje) ustawiaja sobie nahalnie przewalanie z wora do wora na nizszym poziomie moze sie ktos wystraszy...po raz ,ktory z koleii ta farsa.
Ludzie bez paniki.Jestem tu od IPO.
Ten numer z wycofanie zlecen na K ( bywalo ze byly np.3) jest tu powtarzany regularnie.Potem nastepuje pykanie po 4,3 albo 18 akcji,do poziomu jaki sobie ustalili.
Teoretycznie moglo kogos przypilic I musial sie wyprzedac, w takim razie tez mogloby to tak wygladac.
Jakis ktos moglby poczytac raport i zobaczyc ile nagle forsy poszlo na inwestycje i sie wystraszyc.Jezeli ktos to tak interpretuje sam sobie winny.Nie przypuszczam.Schemat jest identyczny.Rozstrzygajace jest co sie w firmie dzieje,a przeciez wlasnie dopiero teraz wlasnie sie zaczyna.
Co niestety sie nie zmienilo, to to ze nie ma praktycznie indywidualnych.A wiec mozna ich kompletnie ignorowac.
Maja super technologie,jednak jak narazie zbyt niszowa.Zobaczymy czy skok na massowke sie uda.Zadny wiekszy producent nie moze sobie pozwolic na czekanie rok az mu zrealizuja zamowienie na wieksza ilosc detektorow.No i w tej cenie.Waskie gardla do niedawna nie do przeskoczenia.Wojsko moze sobie na takie pykanie pozwolic.W koncu ile raptem pociskow produkuje nawet taka Francja.No i regularnie przesuwaja zamowienia.Na polskie nie ma co liczyc,ze zrozumialych wzgledow.Z firmami quasi rodzinnymi jest troche tak, ze najpierw patron musi puscic lejce .Potem nastepca oduczyc sie zlych nawykow . Caly dzial sprzedazowy to byla jakas pani Gienia reszta w katalogu dla “ majsterkowiczow” pt. “w pozostalych rolach wystapili “ wsrod dziesatek innych amerykanskich “ srobokretow”.Fatalne raczej sa koneksje z WAT.Nieprzejrzyste uklady .Nie wiadomo,kto, co i dlaczego. Tu przydalby sie jakis niezalezny optymizator np. z Niemiec,Finlandii czy cos takiego.Ktos z poza ukladu ze swierzym spojrzeniem.
Ten rok poltora mozna im dac.Lepiej nie liczyc jednak na racjonalne zachowanie sie kursu.Pod tym wzgledem to poziom NC.
Pracowity tydzien w Chinach .Tak zaczyna sie wpis na ich stronie na LinkedIn.Jest pare zdjec.Byli na ta targach,u swoich dystrybutorow,nawiazywali nowe i odswiezali dotychczasowe kontakty .Duzo tego.Czy sie przekuje na jakies zamowienia?