Zawsze przychodzi w tedy jak się nikt nie spodziewa i większość traci nadzieje :)

to jeszcze nie teraz?
bo ja mam nadzieje. a nadzieja umiera ostatnia

Też mam nadzieje ale obawiam się że jadać do poziomów 0,50 zł ją całkowicie stracę.

Napisałem ze większość, myśle ze zagranica i nie tylko wykorzysta szanse zakupu akcji akcji na tych poziomach i za 2 3 4 lata będą sprzedawać funduszom inwestycyjnym na dużo wyższym poziomie:) gdzies środki z PPK trzeba będzie lokować

Po tym jak pogrywa z funduszami prezes uważam że odbije się to na tyle echem w świecie finansjery że nikt nie będzie chciał tutaj inwestować. A cała sytuacja skończy się wykupem akcji własnych przy poziomie może nawet 0,50 zł.

Chciałbyś :)

A jak przyjdzie hossa i jak ruszy to...
A jak na razie z tygodnia na tydzień coraz niżej. To fakt a nie pragnienia!

No właśnie jak przyjdzie ruszy to większość wymęczonych sprzeda a potem rośnie rośnie wydaje się ze drogo czekamy na korektę itd wydaje się ze drogo a tu jeszcze drożej

Zgadzam się. Spółki nie spadają do zera a odbicia są często znaczne.

No chciałby chciałby bo. Ma w tym żywotny interes, wszak broni mniejszościowych :)

No chciałby chciałby bo. Ma w tym żywotny interes, wszak broni mniejszościowych.

Kupiłem dzisiaj znowu troszkę. Mam teraz ciut ponad 220 tysięcy tego śmiecia, jak mówią ci, którzy mają jeszcze więcej. Dokupię do 300 tys. i poczekam na tą "hossę". Taki mam plan i na pewno go zrealizuję. Jeśli nawet dopiero za dwa lata. Podobno pośpiech wskazany jest przy łapaniu pcheł... ..