Wyniki netto w normie - spółka zarobiła 1,53zł na akcję a kurs w tym czasie spadł o 2,29zł. Czy to normalne? Jak to logicznie wytłumaczyć? Kto zawinił?
Nikt nie kupuje, bo nie ma tutaj spekulacji. Nie ma magicznych kontraktów na miliony , które kończą sie niczym. nie ma super hiper zapowiedzianego produktu. Tutaj skrzypce grają liczby. Jak się uda wykręcić lepszą liczbę to i urośnie jak liczby będą stały w miejscu to będzie się obsuwało. Wykupią obligacje to i może ruszy coś(moje oczekiwania). Część obligatorjuszy może przejść na Akcje kiedy nie będzie kolejnej emisji. Tutaj oczekiwałbym żeby zysk 1kw był na podobnym i wyższym poziomie od ubiegłorocznego + wykupienie obligacji +dywidenda 30gr. Pod te czynniki możemy sobie powoli się wspinać.
Dla firmy kupującej wierzytelności i owszem. Jeśli mają pole do rozszerzenia działalności czy zwiększenia jej skali to głupotą byłoby skupowanie akcji własnych.
Dnia 2019-05-02 o godz. 15:00 ~Jur napisał(a): > Dla firmy kupującej wierzytelności i owszem. Jeśli mają pole do rozszerzenia działalności czy zwiększenia jej skali to głupotą byłoby skupowanie akcji własnych.
To samo można powiedzieć o wypłacaniu dywidendy. Skup własnych (niedowartościowanych) akcji ma tą zaletę, że potrafi rozruszać popyt i podnieść cenę.