Zaczyna się chyba gra na spółkach okołogórniczych. Patentus wystrzelił o ponad 100% w ostatnich 3 miesiącach. Akcje MOJA w ciągu 5 lat spadły ze 1,90 zł na 60 gr. Kiedyś to musi ruszyć. Teraz jest dobry czas.
widać, że znaleźli się pierwsi odważni do MOJ. Ich spóła matka czyli Fasing miała rekordowy rok i będzie pewnie dobra dywidenda.
MOJ, wyceniany jest cały na 5 mln PLN przy c/wk na poziomie 0.16!!! i zysku netto 1mln. Wystarczy lekki powiew i papier skoczy o 100% a i tak będzie bardzo tani. warto pilnować bo ruch może być szybki i nagły.
w tym roku spółka zarobi pewnie 9-10 gr na akcję. W ciągu ostatnich pięciu lat łącznie to będzie 23 gr zysku na akcję. W poprzednich latach zyski to było po kilka groszy, więc może i nie było sensu wypłacać dywidendy, ale skoro spółka ostatni raz wypłaciła dywidendę w 2008 a później przez kolejnych 10 lat była zawsze na plusie to czas podzielić się z akcjonariuszami zyskiem. Łącznie przez 10 lat (łącznie z bieżącym) uzbierało się 48 gr zysku w kapitale zapasowym. Może warto po niego sięgnąć skoro nie ma zapowiedzi jakichś inwestycji/akwizycji. Nagroda dla cierpliwych.
Może Fasing w ramach zbierania kasy na uruchomienie kopalni będzie chciał aby MOJ wypłacił dywidendę z kapitału zapasowego. Zawsze to z 2 mln do przodu przy ich udziale.