Czy ma ktoś pomysł jaka może być dywidenda przy tych wynikach? Bo jednak nieco gorsze niż przed rokiem i 2 laty. Pozdrawiam

Po pierwsze wyników póki co nie ma mamy wyników za ubiegły rok, tylko szacunki. Jeśli te szacunki by się potwierdziły, to wyniki wcale nie są złe. Rok temu spółka miała 11,7 miliona zysku, w tym roku to 11 milionów po uwzględnieniu 2,4 miliona rezerwy na ewentualne (bo póki co na razie nie ma nawet nieprawomocnej decyzji) roszczenia urzędu skarbowego. Więc jeśli nie liczyć jednorazowego zdarzenia (w dodatku wcale nie przesądzonego), to wynik netto jest lepszy o 15%. Na koniec III kwartału spółka miała 16,7 miliona gotówki. Trochę wróżę z fusów, ale nie ma powodów, żeby sądzić, że w tej chwili jest mniej. Spłata całego roszczenia nie powinna być dla spółki żadnym problemem. Rok temu na dywidendę przeznaczono 8,2 miliona. Więc jeśli pod uwagę brać tylko wyniki, to moim zdaniem nie ma powodu, żeby w tym roku dywidenda była niższa. Oczywiście o wszystkim zdecyduje WZA.

Jednostkowe są gorsze a one są podstawą do wypłaty dywidendy.

Faktycznie, słabszy o około 6%. Mimo to gotówki w kasie nie brakuje. Nawet można mówić o nadpłynności. Więc jeśli spółka nie ma w planach jakichś przejęć, albo otwarcia większej liczby nowych punktów sprzedaży, to ja nie widzę powodów do zmniejszenia dywidendy.

Dla jasności kibicuję spółce bo reinwestuję wszystkie dywidendy ze spółek.