Bankowe rozmowy o funduszach WI. Raiffeisen, depozytariusz funduszy W Investments, oraz Alior i BOŚ, ich sprzedawcy, kosztem 300 mln zł próbowali rozbroić bombę, na której siedzą. Nie udało się. Głośna afera trefnych funduszy W Investments, z których prawie 2 tys. osób nie może wypłacić blisko 0,5 mld zł, zebrała w ostatnich tygodniach obfite prokuratorskie żniwa. Tymczasem z ustaleń „PB” wynika, że w wakacje 2018 r. Alior Bank, największy dystrybutor funduszy WI, Raiffeisen Bank Polska, ich depozytariusz, a obecnie likwidator, a także BOŚ Bank, mniejszy dystrybutor, prowadziły pod auspicjami Komisji Nadzoru Finansowego rozmowy o tym, by zaproponować poszkodowanym posiadaczom funduszy WI wykupienie ich certyfikatów za 60 % ich wartości, czyli za około 300 mln zł. Negocjacje zakończyły się fiaskiem, ale sam fakt ich prowadzenia jest ciekawy. Oficjalnie wszystkie trzy banki dotychczas zgodnie zapewniały bowiem, że w sprawie funduszy WI nie mają sobie nic do zarzucenia.