SKUP na całego. Obroty o tym świadczą. Jak w warzywniaku przy gorszym dniu. Skup? Hahahaha ci co puszczają to ratują to co zostało a nie chcą w 2 ruchach zbić ceny na 50 groszkow w 2 dni...
Definicja skupu jaką znam jest inna, a konsekwencje popytu podczas skupowania akcji w 99,99% przypadków powodują wzrost cen, a nie ich spadek. Tu mamy do czynienia z wyprzedażą akcji przez wystawionych do wiatru ludzi. Zarząd porwał się z motyką na słońce nie zabezpieczając finansowania. Głowni zachowują się jakby spółka nie była dla nich żadną wartością.