a gra nie warta świeczki na umowę cywilno - prawną z prowizjami i opłatami. Tutaj przynajmniej biorą po 1 gr

6 mln akcji zostało. Nie posłuchali. Nie kapuję tego. Po kiego zostawać z akcjami których nie można sprzedać tak by się chociaż zdradę zrobiło porządną i każdy miałby tarczę podatkową niepojęta jest dla mnie głupota ludzka

Zgadzam się.

Skąd wiesz ile akcji zostało?

W arkuszu było widać

Dnia 2019-04-11 o godz. 19:11 ~Edek napisał(a):
> W arkuszu było widać

cała reszta , która skupowała przed wyrzuceniem z notowań, to jak rozliczy stratę podatkową, skoro siedzi na skupionych pakietach?

Dnia 2019-04-23 o godz. 16:11 ~tytusromekiatomek napisał(a):
> Dnia 2019-04-11 o godz. 19:11 ~Edek napisał(a):
> > W arkuszu było widać
>
> cała reszta , która skupowała przed wyrzuceniem z notowań, to jak rozliczy stratę podatkową, skoro siedzi na skupionych pakietach?
> >

kto mądrzejszy mógł oddać, macie i tak dobrą sytuacje że był jakikolwiek popyt, na wielu spółkach tego nie było. Kto mądrzejszy zwiał i zrobił sobie mniejszą lub większą tarczę. Reszta została z niczym

Cierpliwości. Poczekamy, zobaczymy kto zrobił dobrze, a kto nie :)

Cierpliwości? Na co czekasz ,na order z Soho?

Rage Age, coś tam jeszcze wprowadza od sprzedaży. Próchnik to popelina, wartość ma tylko marka i możliwe, że baza klientów.

Co do umów cywilno-prawnych , to ktoś te akcje zbierał , wiedząc że po ściągnięciu z notowań też nie sprzeda i nie rozliczy straty podatkowej.

Dnia 2019-04-29 o godz. 09:26 ~tytusromekiatomek napisał(a):
> Cierpliwości? Na co czekasz ,na order z Soho?
> >
> > Rage Age, coś tam jeszcze wprowadza od sprzedaży. Próchnik to popelina, wartość ma tylko marka i możliwe, że baza klientów.
> >
> > Co do umów cywilno-prawnych , to ktoś te akcje zbierał , wiedząc że po ściągnięciu z notowań też nie sprzeda i nie rozliczy straty podatko.

Sam kupilem kilka po 1-2gr iwiem ze Socho sie nie boi to i ja też spie spokojnie

Kiedys 2 zlocisze siegne
TRZA DLUGO CZEKAĆ

Marzyciel. Takich spółek już niestety na pęczki. Zobacz na elku ile czekają albo petrolu

To są zupełnie inne historie. W prochnik obciążeniem i jednocześnie pomyłką był Pan fircyk.

Nic nie zmienia faktu że to już nigdy nie wróci

I jak po 3 latach?

I jak po 3 latach. Zrobiłeś dobrze?

Miałeś rację