"Wschodząca gwiazda" Wprawdzie nie gwiazda, a raczej gwiazdy, jednak jeśli spojrzymy na potencjalne stopy zwrotu, to nie ulega wątpliwości, że mogą wzejść bardzo wysoko. Aż kilka(naście) interesujących propozycji inwestycyjnych przedstawił bowiem zespół Santander BM, który zaktualizował swoje rekomendacje i ceny docelowe dla blisko 50 małych i średnich spółek. W tym segmencie, który nie ma za sobą łatwego roku (sWiG80 spadł o ponad ¼), nie brakuje obecnie atrakcyjnie wycenianych przedsiębiorstw, a według ekspertów inwestycje w niektóre z nich mogą przynieść pokaźne stopy zwrotu. Wśród najsilniej, ich zdaniem, niedowartościowanych spółek znajdziemy m.in. APR (AUTOPARTN), IZB (IZOBLOK), MXC (MAXCOM) czy MON (MONNARI). Ustalone przez analityków ceny docelowe to odpowiednio 8,8 zł, 66,9 zł, 33,6 zł i 9,4 zł, we wszystkich przypadkach są więc niemal dwukrotnie wyższe niż ich aktualne ceny rynkowe. Niestety, pełna treść raportu nie została przekazana do publicznej wiadomości, komentarz analityków znany jest więc jedynie klientom tego BM. Niemniej na 47 analizowanych małych i średnich spółek, 38 posiada obecnie rekomendację „kupuj”, a jedynie 4 „sprzedaj”. Ocena (i wycena) segmentu przez zespół Santander BM wydaje się więc jasna.
Dnia 2019-01-14 o godz. 17:59 ~zobaczymy napisał(a): > "Wschodząca gwiazda" > Wprawdzie nie gwiazda, a raczej gwiazdy, jednak jeśli spojrzymy na potencjalne stopy zwrotu, to nie ulega wątpliwości, że mogą wzejść bardzo wysoko. Aż kilka(naście) interesujących propozycji inwestycyjnych przedstawił bowiem zespół Santander BM, który zaktualizował swoje rekomendacje i ceny docelowe dla blisko 50 małych i średnich spółek. > W tym segmencie, który nie ma za sobą łatwego roku (sWiG80 spadł o ponad ¼), nie brakuje obecnie atrakcyjnie wycenianych przedsiębiorstw, a według ekspertów inwestycje w niektóre z nich mogą przynieść pokaźne stopy zwrotu. Wśród najsilniej, ich zdaniem, niedowartościowanych spółek znajdziemy m.in. APR (AUTOPARTN), IZB (IZOBLOK), MXC (MAXCOM) czy MON (MONNARI). Ustalone przez analityków ceny docelowe to odpowiednio 8,8 zł, 66,9 zł, 33,6 zł i 9,4 zł, we wszystkich przypadkach są więc niemal dwukrotnie wyższe niż ich aktualne ceny rynkowe. > Niestety, pełna treść raportu nie została przekazana do publicznej wiadomości, komentarz analityków znany jest więc jedynie klientom tego BM. Niemniej na 47 analizowanych małych i średnich spółek, 38 posiada obecnie rekomendację „kupuj”, a jedynie 4 „sprzedaj”. Ocena (i wycena) segmentu przez zespół Santander BM wydaje się więc jasna.
Rekomendacje rekomendacjami, ale w jakiśtam sposób mogą umieszczać spółkę w polu widzenia inwestorów instytucjonalnych, a jest obecnie śmiesznie tania, w dodatku ma profil lubiany przez np. OFE, tzn. przynosi solidne zyski, wypłaci solidną dywidendę, ma bardzo niskie zadłużenie i wprost komiczną wycenę wskaźnikową. Jeżeli okazałoby się np., że zarząd zdecyduje się, by część zysku przeznaczyć na skup akcji, efekt cenowy może być bardzo silny, a okolice 30 zł powinny pojawić się nawet w przeciągu 3 miesięcy.
dla instytucjonalnych i w sumie wszystkich, najwiekszym problemem spółki jest płynność. obroty rzedu 10 tys zł dziennie nie zachęcają wielu do inwestowania, a większym graczom wręcz uniemożliwiają wejście. bo zakupy za kilka milionów są ty prawie nie możliwe, a sprzedaż takiej sumy akcji uwalił by kurs chyba spowrotem na 13zł. wiec fajnie jakby poprawiła się płynność. Sam chciałem kupić więcej, ale jak trzeba było by szybko sprzdaać, albo stoploss by sie aktywował, to 5 tys akcji nie sprzedam po tej cenie, mogło by się okazać, że uwaliłbym kurs o nawet 20%