@outdata
Z góry uprzedzę, że to będzie złośliwa uwaga.
Nie dość, że nie rozumiesz co czytasz to i nie rozumiesz co piszesz. Zdajesz sobie sprawę, że to wyczerpuje definicję kretynizmu? Masz definitywna likwidację. Czego się spodziewasz? Powrotu do listingu( notowań)?Czym podyktowane ma być staranie lub podnoszenie kosztów przez syndyk na audyt?Widzisz jakieś skuteczne metody dyscyplinujace? Game over PS moja produkcja Ad raportów, dziś jutro komunikat o nowym terminie. Po kilku dniach UKNF wyklucza z publicznego obrotu trwałe i tyle. Dalej syndyk robi swoje czyli monetyzuje lub czeka jeśli prokuratura zabezpiecza.Reality check
żartujesz? a tak w ogóle, to po co tutaj jeszcze tracisz swój tak bardzo cenny czas. co tu robisz? płacą ci za to? czy może jesteś w posiadaniu pewnego pakiecika? a co do raportów, to okaże się jutro. GPW jak na razie nie wykluczyło z obrotu giełdowego akcji indata s.a. w upadłości.
@outdata
po kolei:
1. co żartuje? Jaśniej, o co Ci chodzi konkretnie. Rozumiem,ze że intelektualnie nie jesteś w stanie przyswoić jakiejś części komunikatu. Która budzi taki opór, że próbujesz wyparcia?
2. Moja motywacja: poniosłem stratę na Idt, na tyle duza by mieć motywacje jeszcze monitorowac temat. Jednak ta strata nie jest na tyle duża by zwiększyć zaangażowanie w inne działania operacyjne. Ale kto wie, nie mówię jeszcze definitywnie pas.
3. Bez spiskowych teorii, dość już czadzisz absurdem. Wyżej wyjaśniłem swoje intencje. Przestań myśleć zyczeniowo
4. Nie posiadam już akcji idt
5. Co do raportów zgoda, pogadamy jutro. Chyba, że już dziś poleci komunikat o kolejny terminie na espi.
6. Nie wykluczył definitywnie i co Ci to daje. Co to Zmienia?Rozumiem, że daje Ci złudne nadzieje. Faktem istotnym jest zawieszenie notowań. Zrozum, że tak już może pozostać.
Widzisz piszesz tu bzdury i sam sobie zaprzeczasz: ciągle piszesz Może, Jeszcze nie powiedziałem pas, Monitoruje, Ponioslem dużą strate ale jednak nie tak dużą, nie bede zwiekszal zaangazowania ale nje mowie nie itd. ogarnij się więc, na co Ty liczysz ?
@outdata
A co mi tam, zaspokoje Twoją ciekawość i odpowiem. Liczę, że przestaniesz bredzić.
Z trudem pokonałem opor i niejakim wstrętem ale udzieliłem Ci odpowiedzi na zadane pytanie. Jesteś w stanie zrewanżować się? Odpowiedź wprost, konkretnie co jest żartem?
@outdata
dla ułatwienia ponownej próby podjęcia wysiłku myślenia napiszę jasno co miałem na myśli. Spółka matka jest likwidowana(umiera), syndyk zbywa cały majątek, w tym spółki zależne (sierociniec) lub w tych których jest syndyk a sytuacja się pogorszy również zmiana na lokwidacje(tez umiera). Jak krowie na granicy